W Filharmonii Kaszubskiej odbyły się obchody z okazji 35. rocznicy strajków w 1980 r. i powstania NSZZ „Solidarność", podczas których zasłużonym działaczom wręczono „Krzyże Wolności i Solidarności”.
- 14 sierpnia 1980 rozpoczął się strajk w Stoczni Gdańskiej, zaczęły protestować także mniejsze zakłady w Gdyni i Gdańsku – mówił podczas uroczystości prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt. - Dało to początek strajku solidarnościowego. Wydarzenia, które działy się w Gdańsku mocno zapadły w serca i umysły Polaków. Wśród strajkujących wielu było wejherowian, którzy po powrocie do domu relacjonowali zdarzenia, których byli bezpośrednimi świadkami. Rozpoczęła się akcja tworzenia niezależnych związków zawodowych w zakładach pracy w całym kraju. Radość z wolności i swobodnego działania związków zawodowych nie trwała długo. Po szesnastu miesiącach, 13 grudnia 1981 roku NSZZ "Solidarność" został zdelegalizowany. Aresztowano i internowano ok. pięciu tysięcy działaczy w 50 ośrodkach "odosobnienia", tłumiono strajki. Wejherowo lat osiemdziesiątych i chwili obecnej, jest miastem, którego oblicze bardzo się zmieniło. "Stary" obraz miasta mają w pamięci tylko nieco starsi wejherowianie. Młodzi żyją i dorastają już w pięknym, zadbanym i bezpiecznym mieście.
W uroczystości udział wzięli posłowie, przedstawiciele władz samorządowych powiatu, miasta i gminy, byli i obecni członkowie NSZZ „Solidarność oraz zaproszeni goście. Uroczystość zakończył koncert jubileuszowy z okazji 35-lecia „Solidarności”.