Tegoroczny XVI Festyn "Dar Serca" przeprowadzony wspólnie z I Majówką Miejską przyciagnął do amfiteatru i Parku Miejskiego wielotysięczny tłum wejherowian i gości. Głównym punktem programu był tradycyjny wybór "Najsympatyczniejszej Wejherowianki 2006" oraz występ zespołu "Brathanki". Festyn zorganizowało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci wspólnie z Prezydentem Miasta Wejherowa i Wejherowsklim Centrum Kultury. Imprezę prowadzili jako konferansjerzy Andrzej Sikora i Adrian Bellgrau.
W konkursie na "Najsympatyczniejszą Wejherowiankę" wzięło udział 11 dziewcząt, które wystąpiły w strojach wypożyczonych z firmy "Limar". Dziewczęta zaprezentowały się publiczności trzykrotnie wykazując się elegancją, urodą, wdziękiem, wiedzą na temat miasta a także umiejetnością pozyskiwania datków na cele społeczne. W komisji konkursowej zasiedli: z-ca prezydenta Wejherowa Bogdan Tokłowicz, Renata Pohnke – sklep odzieżowy "Styl", Grażyna Bianga – sklep kosmetyczny "Faktoria", Lidia Miller – sklep odzieżowy "Limar", Olga Tomaszewska – Przewodnicząca Komisji Oświaty Kultury i Sportu RM Wejherowa, Bogusław Suwara - kierownik Wydziału Ogólno-Organizacyjnego Urzędu Miejskiego w Wejherowie, Henryk Kanczkowski – przedsiębiorca, radny miasta Wejherowa, Jolanta Kotłowska – właścicielka kompleksu kulturalno-rozrywkowego "Tawerna", Fryderyk Kempa – właściciel sklepu złotniczego "Karat", Zenia Kołodziejska z Zarządu TPD oraz Iza Gruba – ubiegłoroczna laureatka konkursu. Jak poinformował przedstawiciel komisji Bogusław Suwara zwycieżczynią konkursu na "Najsympatyczniejszą Wejherowiankę 2006 roku" została 19-latka Klaudyna Królak z numerem 5, tegoroczna absolwentka Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4.
Jej hobby – to sport, głównie koszykówka, piłka ręczna i lekkoatletyka, głównie biegi dystansowe. Interesuje się teatrem i muzyką. Chce studiować turystystykę i zdrowie publiczne na AWF. Laureatka otrzymała w nagrodę rower ufundowany przez prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta, który wręczył jej Bogdan Tokłowicz.
Jak nam powiedziała Klaudyna Królak w konkursie na „Najsympatyczniejszą Wejherowiankę” startowała po raz drugi. Ma siostrę bliźniaczkę, z którą uczestniczą w kastingach, konkursach i sesjach fotograficznych dla kandydadek na modelki. Na jednym z takich konkursów otrzymała wyróżnienie z dyplomem jako fotomodelka. Nie ukrywa, że w trakcie studiów chciałaby zająć się prezentacją mody.
Dalsze wyniki:.- I Wice Miss: Anita Cisowska; II Wice Miss oraz Miss Publiczności: Magda Stankiewicz; Miss Elegancji: Agnieszka Piątek; Miss Gracji: Aleksandra Oryl; W trakcie festynu odbyły się różne konkursy, zabawy, wystepy i pokazy. Funkcjonowała gastronomia i liczne stoiska handlowo-promocyjne.
Jak powiedział prezes TPD Stanisław Madera w organizację festynu włączyła się spora grupa wolontariuszy i społeczników. Dużej pomocy udzielili przedsiębiorcy np. firma Plichta - dealer Skody (przekazała tysiąc pączków!), Balexmetal, Markande. Firmy sponsorujące festyn zakupiły niezliczoną ilośc nagród i upominków. Organizatorów wspomagła Policja, Straż Pożarna, Straż Miejska, a także cztery szkoły – w tym Medyczne Studium Zawodowe, które prowadziło pokaz terapii zajęciowej, masaże i pomiar ciśnienia. Dużym powodzeniem cieszyły się samochodziki terenowe dla dzieci i młodzieży, zjeżdżalnia-dmuchany zamek i zabawy na linach.
- Dziękuję serdecznie wszystkim za m.in. suweniry, puchary i wpłaty pieniężne. Efektem tego jest nasze dzisiejsze piękne słoneczne spotkanie w amfiteatrze i parku miejskim. Nas jako organiztaorów cieszy tak duża frekwencja. Przez festyn na bieżąco przewija się ok. 3-4 tys. ludzi. Na pewno sprzyjała temu ładna pogoda. Mieszkańcy mieli wiele imprez i atrakcji do wyboru. Odbyły się różne imprezy, loterie i zabawy. Dzieci otrzymały wiele nagród i upominków – mówi Stanisław Madera podkreslająć, że wielu mieszkańców chwaliło pomysł zorganoizowania festynu właśnie w amfiteatrze i bez biletów wstępu. Jak dodał prezes pozyskane środki zostaną przeznaczone na organizację półkolonii letnich dla dzieci z najuboższych rodzin.
Festyn zakończył się występem zespołu BRATHANKI.
Tekst i foto: Henryk Połchowski