Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w II lidze odnotowali piłkarze Gryfa Wejherowo. Gryfici pokonali w Górze tamtejszego Nadwiśalna 2:3 i awansowali na 4. miejsce w tabeli.
Pierwszy raz w tym sezonie ligowym od pierwszej minuty na boisku pojawił się Krzysztof Wicki i widać było, że brakowało tego typu zawodnika. Mimo, że do najlepszej formy jeszcze daleko, to Wicki idealnie grał tyłem do bramki, zastawiał się i odgrywał z „pierwszej piłki”.
Najpierw na prowadzenie wyszli przyjezdni – po świetnym dośrodkowaniu Gicewicza z rzutu wolnego, Sosnowski głową skierował piłkę do bramki Loski. Następnie do głosu doszli gospodarze, którzy jeszcze przed przerwą wyszli na prowadzenie. Do remisu doprowadził Osłowski, bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego z linii pola karnego, a trzy punkty zapewnił wprowadzony po przerwie Mateusz Kuzimski.
Niestety wielce prawdopodobne jest, że do grona kontuzjowanych na dłuższy czas dołączy Michał Skwiercz, który poważnie ucierpiał w jednym ze starć i po końcowym gwizdku został przewieziony do szpitala. Dalsze badania dadzą odpowiedź, jak poważny był to uraz. Zdrowia Michale!
W środę 26 sierpnia o godz. 18.00 na Wzgórzu Wolności WKS Gryf podejmie Radomiaka Radom, który z 7 punktami zajmuje 5. miejsce w tabeli, tuż za Gryfem. Zapowiada się bardzo wyrównany mecz. Początek meczu o godzinie 18:00.
Nadwiślan Góra – Gryf Wejherowo 2:3 (2:1)
Bramki. Nadwiślan: 28 - S.Musiolik, 45 - T.Matysek, Gryf: 9 - F.Sosnowski, 71 - M.Osłowski, 84 - M.Kuzimski.
W drużynie Gryfa wystąpili:: W.Ferra – S.Kowalski (67 - K.Rzepa), P.Kostuch, M.Skwiercz, A.Klimczak (90 - P.Szur) – J.Wicon (46 - M.Kuzimski), M.Osłowski, G.Gicewicz, F.Sosnowski – P.Kołc, K.Wicki (89 - P.Czoska). Mecz sędziował Michał Górka.
Foto: Śląskie TV.
