W ostatnim tegorocznym meczu II ligi piłki ręcznej przed własną publicznością wejherowscy Tytani pokonali AZS Bydgoszcz 35:27 (15:13).
Początek meczu był wyrównany i pierwsza połowa spotkania przebiegała w walce o prymat w tym spotkaniu. Wejherowianie, jako faworyci meczu, nie pozwolili gościom rozwinąć skrzydeł i nawet jeśli bydgoszczanie dochodzili do wyniku kontaktowego (6:5), to kilka chwil później wejherowianie odskakiwali na kilka bramek. Kiedy wydawało się, że mecz jest pod pełna kontrolą (13:7) piłkarze gości zaczęli gonić wynik i pierwsza połowa zakończyła się tylko dwubramkową przewagą (15:13). W drugiej odsłonie bydgoszczanie nadal próbowali odrabiać straty (17:16, 23:20), ale końcówka zdecydowanie należała już do gospodarzy, którzy ostatecznie pokonali AZS Bydgoszcz 35:27 zdobywając cenne 2 punkty.
Choć 9 miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 6 punktów po 10 spotkaniach nie może zadowalać wejherowskich szczypiornistów, a przede wszystkim kibiców, daje to jednak nadzieję na spokojniejsze święta i świąteczno-noworoczna przerwę. Do rozegrania w tym roku zostało jeszcze jedno spotkanie wyjazdowe. Przeciwnikiem Tytanów w najbliższą niedzielę o godz. 11.00 będą piłkarze ręczni Wybrzeże II Gdańsk, którzy z dorobkiem 2 punktów zajmują 11, przedostatnie miejsce w tabeli. Gdyby wejherowianom udało się z Gdańska przywieźć komplet punktów byłaby szansa na awans o jedno miejsce, bo Energetyk Gryfino grający na własnym boisku jest zdecydowanym faworytem spotkania z Samborem Tczew.
W meczu z AZS Bydgoszcz dla Tytanów bramki zdobywali: Przemysław Warmbier (11), Krzysztof Brzeski (4), Tomasz Turek (3), Piotr Jankowski (3), Michał Jankowski (2), Jakub Smoliński (2), Wojciech Bona (2), Kamil Wicki (1), Rafał Wicki (1), Remigiusz Sałata (1), Jakub Łosiński (1) oraz Mariusz Naczke (1).
Fot. Leszek Spigarski
