Tegoroczne ferie zimowe w Wejherowskim Centrum Kultury wypełnione są bogactwem zajęć artystycznych ukierunkowanych na muzykę, ruch, plastykę i różnego rodzaju warsztaty związane z dźwiękiem.
Jak informuje instruktor Joanna Bojke miejsca na udział w warsztatach rozeszły się błyskawicznie a dzieci są zachwycone. Zadowoleni są również rodzice.
- Program tegorocznych ferii zimowych jest bardzo szeroki i obejmuje wiele dziedzin artystycznych. Dzieci i młodzież chętnie uczestniczą w warsztatach artystycznych szczególnie tych związanych z muzyką i plastyką. Powodzeniem cieszą się zajęcia taneczne, które od lat prowadzi Elżbieta Czeszejko, warsztaty fotograficzne prowadzone przez Patrycje Kruk, warsztaty ceramiczne pod okiem Karoliny Tylki, czy zajęcia z przygotowań do animacji filmowej w wykonaniu Alicji Araszkiewicz – mówi Joanna Bojke.
Jak dodaje olbrzymie zainteresowanie wzbudziły zajęcia z emisji głosu i reżyserii dźwięku prowadzone przez Agatę Glejt i Jacka Hodunia, Muzyczny starter z Pawłem Redzkim, Body percussion, czyli gra na własnym ciele prowadzone przez Olgę Hanowską i inne jak np. zajęcia plastyczne o tworzeniu albumu muzycznego z Aleksandrą Mazurkiewicz zajęcia gry na perkusji z Tomaszem Pawłowskim, warsztaty skratch-djing z Mateuszem Dolatą, czy zajęcia muzyczno-cyrkowe, które będą odbywały się w następnym tygodniu.
Podczas przygotowania relacji z warsztatów artystycznych udało nam się uwiecznić grupę rodziców i dzieci podczas zajęć integracyjnych z plastyki dla dzieci autystycznych. Instruktor Anetta Fittkau mówi, iż czuje się zaszczycona tym, że rodzice zaprosili ją do prowadzenia tych zajęć, bo to duże wyzwanie, gdyż trzeba umiejętnie dobrać technikę i tematykę, do potrzeb uczestników zajęć, aby rozwijać ich umiejętności.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi i zadowoleni, że dzięki przychylności Urzędu Miejskiego i Filharmonii Kaszubskiej oraz wspaniałej pani Anetty Fittkau nasze dzieci mogą uczestniczyć w zajęciach feryjnych. Nasze dzieci rozwijają tutaj swoją kreatywność i ćwiczą motorykę, a to dla nich dużo znaczy. To znakomita integracja. Spotykamy się tu razem i wzajemnie wspieramy się, co dużo daje całej naszej grupie – mówi Karolina Bławat-Mielnik, skarbnik Wejherowskiego Stowarzyszenia na rzecz osób z autyzmem.
