Krzysztof Hildebrandt, Prezydent Wejherowa: Dziś mija 15 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej. Przywołuję w pamięci uroczystość na wejherowskim rynku w samo południe 1 maja 2004 roku. Oficjalnie wyciągnęliśmy wtedy na maszt flagę unijną, a chór dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 9 zaśpiewał „Odę do radości”w trzech językach - po polsku, angielsku i niemiecku.
Towarzyszyło mi wtedy wzruszenie ze spełnienia prozachodnich aspiracji Polski, oczekiwanie na nowe szanse, nadzieje na unijne dotacje, ale i obawy jak to teraz będzie, niepewność czy damy radę.
Po 15 latach mogę śmiało powiedzieć, że daliśmy radę, szanse wykorzystaliśmy, a obawy nie przysłaniają sukcesu. Oczywiście, jako samorządowiec patrzę na to szczególnie z punktu widzenia naszego miasta, chociażby inwestycji wpieranych unijnymi pieniędzmi, jak m.in. renowacja Kalwarii Wejherowskiej, powstanie Filharmonii Kaszubskiej, rewitalizacja Parku Miejskiego czy ulicy Wałowej, a obecnie realizacja węzła integracyjnego Wejherowo (Kwiatowa). Bez unijnego wsparcia te wszystkie potrzebne mieszkańcom zadania po prostu nie zostałyby zrealizowane. Nie znaleźlibyśmy w budżecie miasta dodatkowych kilkudziesięciu milionów złotych. Zatem z punktu widzenia zwykłych ludzi Unia jest namacalna, wszyscy mogą dotknąć jej efektów i z nich korzystać. To był bardzo dobry okres w historii Wejherowa.
Patrząc szerzej, po przystąpieniu do UE nasz kraj przeżył widocznyrozwój i skok cywilizacyjny. Nie chodzi tylko o inwestycje i postęp materialny, ale również o wyższe standardy unijne w wielu dziedzinach życia, bardziej przyjazny sposób funkcjonowania państwa, otwartość, możliwość swobodnego podróżowania, robienia interesów, o współpracę oraz integrację z Europą i wreszcie o przynależność do wspólnoty opartej na demokracji, swobodach i wolności, żyjącej w pokoju.
Zapewne Unia Europejska ma mankamenty, są problemy i jeszcze wiele do zrobienia, ale bez wątpienia wejście do Unii jest jednym z najważniejszych i najlepszych wydarzeń w historii Polski. Naprawdę warto było. Co więcej, ten kierunek to przyszłość naszego kraju. Droga, z której nie możemy zawrócić.
Załączone zdjęcia przypominają uroczystość na rynku w dniu 1 maja 2004 roku, zorganizowany wówczas Dzień Europejski w Szkole Podstawowej nr 9 oraz inwestycje i „miękkie” programy unijne.