Pod budowę elektrociepłowni gazowej w Wejherowie należącej do Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej uroczyście wmurowano akt erekcyjny.
Dzięki innowacyjnej, nowoczesnej i ekologicznej inwestycji ma nastąpić spore zmniejszenie zużycia węgla w wejherowskiej ciepłowni, a co za tym idzie - zmniejszy się zanieczyszczenie powietrza. Elektrociepłownia oddana do użytku zostanie w sierpniu 2012 roku.
W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, przedstawiciele inwestora i wykonawcy. Akt erekcyjny podpisali prezes zarządu OPEC Aleksander Wellenger, prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt oraz starosta wejherowski Józef Reszke.
- Jest to bardzo ważna inwestycja dla Wejherowa – podkreśla prezydent Krzysztof Hildebrandt. – Dzięki wytwarzaniu ciepła w procesie technologicznym, w którym powstaje energia elektryczna unikniemy dodatkowej emisji zanieczyszczeń i substancji szkodliwych. Jak słyszymy od specjalistów, energię i ciepło w powstającej w Wejherowie elektrociepłowni wytwarzać będzie silnik Rolls-Royce'a. To będzie silnik napędzany gazem. Ciepło wytwarzane z tego silnika i ze spalin będzie używane do ogrzewania miasta.
Projekt zakłada budowę układu kogeneracyjnego tj. wytwarzającego w skojarzeniu energię elektryczną i cieplną. Układ kogeneracyjny zasilany gazem sieciowym pracować będzie przez cały rok, dzięki czemu możliwe będzie wyłączenie kotłów węglowych na około pół roku w sezonie letnim. Pozwoli to na obniżenie zużycia paliwa oraz zwiększy sprawność procesu wytwarzania energii.
OPEC otrzymał dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej w wysokości ponad 7 mln złotych, jest to 40 proc. wartości inwestycji.
- Postanowiliśmy wejść w projekt z Unią Europejską i produkować zarówno ciepło, jak i energię elektryczną. Jest to projekt pilotażowy, który sprawdzi się w Wejherowie - mówi Aleksander Wellenger, prezes zarządu OPEC. – Silnik jest już w Polsce i mam nadzieję, że w sierpniu spotkamy się na uroczystości otwarcia nowej kotłowni.