W najbliższy weekend sztandarowe wejherowskie drużyny będą rozgrywać mecze na obcych boiskach. Gryf wyjeżdża do Wągrowca na mecz z Nielbą, a Tytani wybierają się do Grudziądza by zmierzyć się z tamtejszym MKS – liderem I ligi piłki ręcznej grupy A.
Tytanów, po minimalnej porażce na swoim boisku z wyżej notowaną Nielbą Wągrowiec 32:35, tym razem czeka dużo trudniejsze zadanie. Mamy nadzieję, że nasi ręczni pokażą się z dobrej strony na grudziądzkim parkiecie.
Więcej można spodziewać się po wyjeździe Gryfa Wejherowo. Nielba Wągrowiec z dorobkiem 30 punktów zajmuje 13. miejsce w tabeli III ligi grupy A i prezentuje poziom porównywalny do Unii Janikowo i Jaroty Jarocin. Strzelają dużo bramek, ale i dużo tracą - stosunek bramek wynosi 40:43. Wiosną wągrowiczanie nie spisują się najlepiej (4 punkty w 5. spotkaniach) i w tym można upatrywać szansy Gryfa na punkty. Na swoim boisku przegrali z Pomorzaninem Toruń 1:2 i Sokołem Kleczew 2:3, ale ostatnio wygrali z Gwardią Koszalin 1:0. W meczach wyjazdowych przegrali z Unią Janikowo 2:1 i zremisowali z Flotą Świnoujście 3:3. Jest to drużyna waleczna, ale do ogrania. Gryf jesienią u siebie przegrał z Nielbą 2:4. W rewanżu przydałoby się zwycięstwo, choćby jedną bramką...