Piłkarze Gryfa Wejherowo sprawili miłą niespodziankę swoim kibicom pewnie zwyciężając z Kotwicą 1:3 (0:1) na trudnym terenie w Kołobrzegu.
Dobre wieści płynące z klubu Gryfa po meczach sparingowych potwierdziły się podczas pierwszego wiosennego meczu II ligi piłki nożnej. Zdecydowana wygrana na początek w meczu z rywalem walczącym również o utrzymanie w II lidze dodała nadziei wejherowskim kibicom. Mecz rozpoczął się pomyślnie dla wejherowian, bo już w 4 minucie Piotr Kołc zdobył pierwszą bramkę dla Gryfa płaskim strzałem z rzutu wolnego (zdjęcie). Ten wynik utrzymał się do zakończenia pierwszej połowy spotkania.
Chwilę po przerwie gryfici w ciągu dwóch minut zadecydowali o losach tego meczu. Najpierw Michał Marczak w 54 minucie strzelił druga bramkę dla Gryfa, a dwie minuty później Piotr Kołc pewnie wykorzystał jedenastkę i zrobiło się już 0:3 dla Gryfa. Mimo wysokiego prowadzenia gości gospodarze podjęli walkę o zmianę rezultatu i w 84. minucie honorowego gola dla Kotwicy strzelił Korneliusz Sochań. W końcówce gryfitów raz wybronił słupek. Wielkie brawa dla gryfitów, którzy wzięli udany rewanż za sierpniową porażkę u siebie z Kotwicą 0:1.
Mecz sędziował Albert Różycki z Łodzi. Żółte kartki obejrzeli: Piotr Azikiewicz i Eryk Sobków z Kotwicy oraz Krzysztof Wicki z Gryfa.
Kotwica: Karol Szymański, Błażej Chouwer, Mateusz Jagiełło, Wiktor Witt, Piotr Azikiewicz, Krystian Sanocki, Arkadiusz Lewiński (80 - Korneliusz Sochań), Sebastian Bartlewski (46 - Eryk Sobków), Bartosz Biel, Mateusz Janeczko (46 - Tomasz Prejs), Piotr Giel (68 - Łukasz Kacprzycki).
Gryf: Wiesław Ferra, Paweł Brzuzy, Przemysław Kamiński, Łukasz Nadolski, Maciej Dampc, Przemysław Mońka, Andrij Waceba, Piotr Kołc, Dawid Tomczak, Krzysztof Wicki (81 - Jacek Wicon) Michał Marczak.