Po wyrównanym pojedynku Gryf Wejherowo wygrał na swoim stadionie z Wisłą Puławy 1:0. Jedyną bramkę spotkania strzelił w 61 minucie Łukasz Nadolski.
Wielka radość zapanowała na Wzgrzu Wolności po sobotnim zwycięstwie Gryfa nad byłym I-ligowcem Wisłą Puławy. W trakcie spotkania gryfici mieli kilka znakomitych sytuacji na podwyższenie prowadzenia, zwłaszcza w kilka minut po strzeleniu zwycięskiej bramki. Trzeba jednak przyznać, że raz przed remisem uratowała gospodarzy poprzeczka, a w końcówce wiślacy zamknęli Gryfa na swoim przedpolu dążąc do wyrównania. Na szczęście komplet punktów został w Wejherowie.
Gryf po bardzo długiej serii remisów i porażek na swoim terenie wreszcie wygrał i jak sądzą kibice, w ten sposób "odczarował" złe fatum wiszące nad Wzgórzem Wolności. Co godne podkreślenia, w ciągu trzech wiosennych spotkań gryfici zdobyli 7 punktów, to jest o połowę więcej, niż podczas całej rundy jesiennej. Dzięki temu Gryf awansował o kolejną pozycję wyżej i aktualnie zajmuje 16 miejsce z dorobkiem 20 punktów. Konkurenci nie próżnują, bo wygrała Gwardia Koszalin z Garbarnia 2:1 i MKS Kluczbork pokonał Radomiaka 3:1, a Legionovia zaznała porażki na swoim boisku z Rozwojem Katowice 1:2, ale najważniejsze że wejherowianie złapali kontakt z grupą 4 drużyn wyprzedzających Gryfa i walka o utrzymanie w II lidze nabrała rumieńców i staje się całkiem realna, co jeszcze nie tak dawno wydawało się niemożliwe.
W najbliższą środę 4 kwietnia o godz. 17.00 Gryf rozegra na swoim boisku zaległy mecz ze Zniczem Pruszków i wynik tego spotkania może zadecydować o kolejnej możliwości poprawy lokaty wejherowskiego zespołu. Wszystko zależy od wyniku tego spotkania. Oby był korzystny dla Gryfa, bo teraz juz każdy punkt jest na wagę złota, czyli szansy na utrzymanie, choć droga do tego celu wciąż jeszcze daleka.
Gryf: 1. Dawid Leleń - 3. Przemysław Kamiński, 5. Krzysztof Wicki, 6. Jan Sobociński, 11. Mateusz Goerke - 8. Paweł Wojowski, 4. Łukasz Nadolski, 15. Piotr Kołc, 20. Michał Ciarkowski, 7. Paweł Brzuzy - 21. Paweł Czychowski (46, 22. Piotr Okuniewicz). Sędziował: Marcin Liana (Bydgoszcz).