W swoim ostatnim tegorocznym meczu o punkty żółto-czarni przed własną publicznością zmierzą się ze Stalą Stalowa Wola. Spotkanie będzie szansą dla obu ekip by poprawić nastroje i morale w zespole. Zarówno dla gryfitów, jak i piłkarzy z województwa podkarpackiego zwycięstwo w niedzielnym starciu może okazać się na wagę złota, bowiem obie drużyny znajdują się na dnie tabeli.
Niestety, nie wiedzie się w obecnych rozgrywkach II ligi zawodnikom wejherowskiego Gryfa. Żółto-czarni po 19 kolejkach zajmują dopiero przedostatnie miejsce w tabeli, mając zaledwie jeden punkt przewagi nad ostatnią Legionovią Legionowo. Co więcej, do znajdującej się bezpośrednio nad strefą spadkową Garbarni Kraków tracą już 12 punktów.
Nie wiele lepiej radzą sobie piłkarze Stali Stalowa Wola, którzy zgromadzili co prawda o 9 punktów więcej niż żółto-czarni, a mimo to zajmują tylko jedno miejsce wyżej w ligowej tabeli. Mecz jednak zapowiada się na wyrównane widowisko. Przypomnijmy, że będzie to drugie spotkanie w obecnym sezonie pomiędzy tymi drużynami. W sierpniu Gryf, po wyrównanym widowisku, bezbramkowo zremisował ze Stalą.
Obie drużyny zapowiadają zatem walką o zwycięstwo, dlatego też zanosi się na ciekawe widowisko. A kto wyjdzie z niego zwycięsko? Przekonamy się już w niedzielę, 1 grudnia o godz. 13 na Wzgórzu Wolności.
