W najbliższą sobotę o godz. 17.00 piłkarze Gryfa Wejherowo rozegrają na Wzgórzu Wolności mecz z Gwardią Koszalin w ramach rundy jesiennej rozgrywek III ligi piłki nożnej.
Koszalinianie to doświadczony i dobrze ograny w III lidze zespół, który jak na razie spisuje się w jesiennych rozgrywkach poniżej oczekiwań swoich kibiców. Ostatnio Gwardia przegrała na swoim boisku ze Świtem Szczecin 0:2, ale tydzień wcześniej ograła na swoim boisku wyżej notowanego miejscowego rywala Bałtyk Koszalin 3:0. Po sześciu kolejkach Gwardia zajmuje 16. miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 6 punktów i stosunkiem bramek 10:8. A więc o jeden punkt mniej od gryfitów, którzy zajmuja 14. lokatę
Goście, to dość nieprzewidywalny zespół, który w Policach potrafił strzelić gospodarzom aż 6 bramek. Dlatego nie należy koszalińskich gwardzistów uważać za łatwy kąsek do zgryzienia. Zespół Gryfa czeka bardzo trudny pojedynek z rutyniarzami, którzy po kilku niepowodzeniach i odległej pozycji w tabeli ostrzą sobie zęby na punkty w Wejherowie. A że wejherowski - mocno odmłodzony były drugoligowiec, z czołowymi zespołami III ligi dawał się ogrywać, goście upatrują w tym spotkaniu swoje szanse.
Kiedy Gryf przed laty grywał w III lidze pojedynki z Gwardią Koszalin zawsze wzbudzały emocje i wierzymy, że i teraz tak będzie. Oby wejherowianie nie zlekceważyli rywala, ani jego się nie ulękli i strzelili jedną bramkę więcej, bo dotychczas rozegrane mecze pokazują, że o punkty Gryfowi w III lidze wcale nie będzie łatwo. Trzeba w końcu zacząć wykorzystywać stałe fragmenty gry i atut swojego boiska, to i kibiców będzie przychodzić więcej na mecze.