Z okazji światowego dnia wcześniaka słuchaczki ze Stowarzyszenia Wejherowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku własnoręcznie wykonały szydełkowe ośmiorniczki, skarpetki, czapeczki, rękawiczki, a nawet sukienki i spodenki. Wszystko po to, by wesprzeć maluszków, które na świat przyszły przed czasem.
– To jest taka satysfakcja, że możemy się jakoś przysłużyć tym dzieciom, które rozpoczęły trudny okres w swoim życiu. Wcześniactwo niesie za sobą wiele wyzwań dla takiego dziecka, a my chcemy im uprzyjemnić ten strat życiowy – mówi Zofia z UTW.
Uniwersytet Trzeciego Wieku wejherowską neonatologię wspiera już od kilku lat.
– Te malutkie arcydzieła są efektem naszej już 3 letniej współpracy. Przez 2 lata nasze panie robiły przeważnie ośmiorniczki i czapeczki, w tym roku jak zresztą widać, jest tego o wiele więcej – mówi Teresa Malinowska, wiceprezes Stowarzyszenia Wejherowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Co prawda Światowy Dzień Wcześniaka przypada na 17 listopada, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by maleństwa wspierać przez cały rok.
– Jest nam niezmiernie miło, że panie mają taką potrzebę dobrego serca, żeby zrobić coś dla naszych pacjentów. To jest świetna współpraca, to starsze pokolenie pomaga temu młodszemu, to jest dla nas bardzo wzruszające – tłumaczy dr Marta Buraczewska, z – ca ordynatora oddziału neonatologii w wejherowskim szpitalu.
Panie jednak nie spoczywają na laurach, przed nimi kolejny, pracowity czas. W związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia przygotowują ręcznie robione bombki czy też ozdoby świąteczne.