Ponad setka kobiet uczestniczyła w czwartym „Spotkaniu – Zjeździe Amazonek Województwa Pomorskiego na Kalwarii Wejherowskiej”. Uczestniczki przyjechały do Wejherowa z m.in. z Trójmiasta, Rumi, Tczewa, Elbląga, Słupska i Starogardu Gdańskiego. Amazonki uczestniczyły w mszy św. oraz podziwiały odrestaurowaną Kalwarię Wejherowską. - Organizując to spotkanie chciałyśmy zintegrować nasze środowisko – mówi Maria Nowak, przewodnicząca Stowarzyszenia Amazonek w Wejherowie. – Naszym celem jest dostarczanie kobietom chorym na raka piersi wsparcia, ułatwienia im podejmowania osobistych decyzji i znalezienia motywacji powrotu do zdrowia. Między nami zawiązują się przyjaźnie, wspieramy się nawzajem. Stowarzyszenie zrzesza kobiety chore na raka piersi. Podczas wspólnych rozmów i wymianie doświadczeń, wejherowskie amazonki zaserwowały gościom tradycyjną grochówkę, ciasta i napoje. - Cieszymy się, że zostałyśmy zaproszone do wzięcia udziału w Zjeździe - mówi Jadwiga Wilcza ze słupskiego Stowarzyszenia Amazonek. – Problem tej choroby jest wciąż tematem tabu, choć musimy i chcemy o tym mówić. Chcemy tak samo cieszyć się życiem, a udaje się to właśnie dzięki takim spotkaniom. Spotkanie dofinansował Urząd Miejski w Wejherowie.
