Wychowankowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 dla Niesłyszących i Słabosłyszących wprowadzili przybyłych gości w świąteczny klimat Świąt Bożego Narodzenia. To, co najpiękniejsze, trudno opisać słowami - młodzi aktorzy podczas Jasełek „Dary króla” zabrali nas do świata, w którym mówi się językiem serca, gestów i znaków.
Jak powiedziała Ewelina Lulińska, dyrektor OSW nr 2 w Wejherowie, wychowankowie przedstawili - w języku migowym - opowieść o królu, który podobnie jak trzej mędrcy ze Wschodu postanawia iść do Betlejem, aby pokłonić się Jezusowi.
- Zabiera ze sobą cenny dar - trzy piękne perły przechowywane od wielu lat w królewskim skarbcu – mówi Ewelina Lulińska. - Po drodze odkrywa jednak najważniejszą tajemnicę. To nie skarby, piękne dekoracje, przygotowania i ozdoby stanowią istotę świąt. Są one ważne, ale nie najważniejsze. Tylko dobro okazane drugiemu człowiekowi, drobne gesty, zrozumienie, pomocna dłoń, potrafią sprawić, że przy wigilijnym stole zagoszczą nadzieja i miłość, bez których trudno jest żyć każdemu z nas. Życzę wszystkim, aby atmosfera ciepła, miłości, radości i bliskości zagościła w naszym życiu nie tylko w czasie nadchodzących świąt.
Wśród gości był m.in. Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, organizacji wspierających, a także wychowankowie Ośrodka z rodzicami, nauczycielami i wychowawcami.