W Wejherowie odbywa się Kongres Miast Polskich. Dwunaste spotkanie samorządowców i ekspertów poświęcone jest w tym roku lokalnej polityce rozwoju. W pierwszym dniu rozmowy koncentrowały się wokół lokalnej polityki rozwoju.
- W Wejherowie gościliśmy prezydentów i burmistrzów oraz przewodniczących Rad Miast członkowskich Związku Miast Polskich – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. – Związek Miast Polskich to ogólnopolska organizacja samorządowa, która reprezentuje interesy dużych i małych miast, wspiera samorządność lokalną i decentralizację, dąży do lepszego rozwoju miast polskich. Zadania te realizuje poprzez wsparcie eksperckie, wymianę doświadczeń, promocję miast, współpracę zagraniczną oraz działalność informacyjną i wydawniczą. Wejherowo uchwałę o przystąpieniu do ZMP podjęło 2 października 1990 roku.
Z województwa pomorskiego do ZMP należą 23 miasta (wraz z Wejherowem): Brusy, Bytów, Czersk, Człuchów, Gdańsk, Gdynia, Kartuzy, Kępice, Kościerzyna, Kwidzyn, Lębork, Łeba, Malbork, Miastko, Pelplin, Pruszcz Gdański, Reda, Rumia, Słupsk, Sopot, Starogard Gdański, Ustka.
Tegoroczne obrady Kongresu odbywają się w dwóch blokach tematycznych. Pierwszego dnia uczestnicy spotkania dyskutowali na temat rozwoju miast. Swoje strategie dla rozwoju gospodarczego zaprezentowały Śrem, Wyszków i Niepołomice.
W Wejherowie zaprezentowany został projekt Polskie Miasto Przyszłości – czyli otwarta platforma inteligentnych rozwiązań dla miast. To innowacyjny i unikalny projekt na rzecz rozwoju i zwiększenia konkurencyjności polskich miast dzięki wykorzystaniu najnowszych technologii. Zakłada stworzenie otwartej platformy rozwiązań dla miast. Projekt powstał z inicjatywy firmy Cisco Systems Poland, która zaprosiła do udziału w nim partnerów – światowych liderów rynku w swoich branżach – oferujących komplementarne wobec siebie rozwiązania w trzech kluczowych dla inteligentnego miasta obszarach: bezpieczeństwo, transport, komunikacja i inteligentne systemy oświetlenia, edukacja oraz kontakt z mieszkańcami.
Drugiego dnia Kongresu obrady toczą się pod hasłem „Miasta i wolność”. Samorządowcy podsumowują doświadczenia i efekty funkcjonowania Rzeczpospolitej samorządnej w minionych 25 latach.
- Pamiętam ten moment, kiedy w 1989 roku pod wodzą prof. Jerzego Regulskiego przystępowaliśmy do tworzenia samorządu terytorialnego - mówi jeden z twórców samorządu terytorialnego Jerzy Stępień, były przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego. – W lutym 1990 roku przedstawialiśmy z własnej inicjatywy projekt ustawy o samorządzie terytorialnym. Przeżywaliśmy wtedy na własnej skórze zmiany zachodzące w Polsce. To jest szczęście naszego pokolenia, że możemy oceniać skutki naszych działań. Widzieć, gdzie zbłądziliśmy, a gdzie poszliśmy właściwą drogą.
Prof. Zygmunt Ziobrowski z Instytutu Rozwoju Miast zaznaczył, że do 2020 roku powinno zakończyć się budowanie podstawowych elementów infrastruktury i gospodarki, związane z pozyskiwaniem środków unijnych. Dlatego należy dość istotnie przeorganizować podejście do strategii rozwojowych poszczególnych miast i obszarów.
- Ważne jest m.in. inne spojrzenie na zasób, jakim jest mienie komunalne, które może stać się ważnym instrumentem rozwoju – powiedział prof. Ziobrowski.
Na potrzebę zmiany podejścia do koncepcji rozwoju zwracał również uwagę dyrektor biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski.
Kongres odbywa się po raz dwunasty. Jest organizowany od 2003 roku, kiedy to zastąpił jesienne spotkania Zgromadzenia Ogólnego Związku Miast Polskich. Obfitowały one zwykle w debaty o sytuacji polskich miast w różnych dziedzinach ich życia. Obecnie – po zmianie formuły - debaty odbywają się w znacznie poszerzonym składzie: nie tylko w gronie delegatów miast do Związku Miast Polskich, ale także np. członków Komisji roboczych Związku oraz ekspertów.