W 48. rocznicę tragicznej śmierci dwóch wejherowskich robotników pod Stocznią w Gdyni - Zbigniewa Nastałego (17 lat) i Mariana Wójcika (33 lata), przy ich grobach w Wejherowie spotkali się mieszkańcy, aby uczcić pamięć ofiar Grudnia 1970.
Wśród zgromadzonych obecni byli m.in. zastępca prezydenta Wejherowa Arkadiusz Kraszkiewicz, sekretarz miasta Bogusław Suwara, starosta wejherowski Gabriela Lisius, wicestarosta Jacek Thiel, zastępca przewodniczącego Rady Powiatu Bogdan Tokłowicz, działacze „Solidarności” a także liczna grupa młodzieży Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 im. Jakuba Wejhera w Wejherowie.
Wieloletni kapelan wejherowskiej „Solidarności” ks. prałat Daniel Nowak przypomniał nad grobami poległych okoliczności tragicznej śmierci dwóch młodych wejherowskich robotników, którzy zginęli od kul w drodze do pracy, po tym jak komitet strajkowy wystąpił z protestem przeciwko ówczesnej władzy, a w efekcie polała się robotnicza krew.
- Spotykamy się co roku przy grobach tych bohaterów, bo oni oddali życie za wolność i Ojczyznę – powiedział ks. prałat Daniel Nowak inicjując modlitwę w intencji pomordowanych.
Na grobach poległych uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze. Swoją drogę do pracy w tym pamiętnym dniu wspominał mieszkaniec Wejherowa Tadeusz Trocki, chorąży sztandaru wejherowskiej „Solidarności”. Do zebranych przemówiła również starosta Gabriela Lisius przypominając, że ówczesna władza zachęcała robotników, aby zakończyli protest i wracali do pracy, a na zaskoczonych robotników poleciał grad kul, bo nie zgadzali się z panującym wówczas systemem, nie zgadzali się bowiem z sytuacją ekonomiczną i polityczną. W zamian były represje, szykany i aresztowania.
- Cześć ich pamięci! – powiedziała Gabriela Lisius.
Choć od tego bolesnego wydarzenia minęło już 48 lat pamięć o dwóch młodych wejherowskich robotnikach poległych w Gdyni 17 grudnia 1970 roku jest w Wejherowie z szacunkiem pielęgnowana. Oprócz kwiatów i zniczy na cmentarzu w wejherowskim Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 organizowane są wystawy i konkursy upamiętniające robotniczy protest z 1970 roku, a także śmierć Zbigniewa Nastałego i Mariana Wójcika.
Dodajmy, że w uroczystościach upamiętniających tragiczne wydarzenia z 17 grudnia 1970 roku, które odbywały się we wczesnych godzinach porannych w Gdyni, uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych Wejherowa i Powiatu Wejherowskiego – starosta Gabriela Lisius, wicestarosta Jacek Thiel, zastępca prezydenta Arkadiusz Kraszkiewicz, sekretarz miasta Bogusław Suwara oraz wejherowscy działacze NSZZ „Solidarność”, którzy prosto z tych uroczystości przyjechali na cmentarz w Wejherowie.