Grupa dzieci i młodzieży z Bytowa, Czarnej Dąbrówki i okolic przyjechała do Wejherowa ze swoimi nauczycielami, aby poznać historię zbrodni piaśnickiej.
Poznawanie zabytków i historii grodu Wejhera rozpoczęto od miejsca szczególnego, jakim jest Kościół pw. Chrystusa Króla i błog. Alicji Kotowskiej. Następnie cała grupa wyruszyła w stronę Lasu Piaśnickiego, gdzie hitlerowcy podczas II wojny światowej zamordowali ok. 12 tys. Polaków nie oszczędzając inteligencji, duchowieństwa, pracowników administracji, leśników, a także dzieci i kobiet.
W Piaśnicy młodzież odwiedziła grób błog. s. Alicji Kotowskiej, obejrzała symboliczny grób dzieci oraz paleniska i zbiorowe mogiły. Przy Pomniku-Kaplicy odmówiono wspólną modlitwę za pomordowanych. Prelekcję o zbrodni piaśnickiej wygłosił Marcin Drewa.
- To ogromnie ważny dzień dla tych młodych ludzi. Na własne oczy, w sposób wręcz namacalny, mogli zetknąć się z bolesną historią II wojny światowej i zobaczyć miejsce symboliczne, miejsce ostatniej drogi dla skazanych na śmierć. Nie zabrakło chwil emocji i wzruszenia. W oczach wielu pojawiły się łzy i wyrazy niedowierzania, iż "ludzie ludziom zgotowali taki los”... – powiedział Marcin Drewa.
W drodze powrotnej uczestnicy wycieczki zapalili znicze przy Bramie Piaśnickiej. Młodzi bytowianie zapewnili, że opowiedzą swoim bliskim o tym, co zobaczyli w Piaśnicy i Wejherowie. Mówią, że jeszcze tu wrócą zachęcając innych do odwiedzenia tego ważnego dla społeczności kaszubskiej miejsca, o którym trzeba wiedzieć i pamiętać.