Do magazynu MOPS w Wejherowie trafiły dary ze stowarzyszenia Lions International w Niemczech. Aktywnym członkiem Lions Club Gdańsk Amber od wielu lat jest wejherowianka Mirosława Szczęsna. Dary wydawane są codziennie uchodźcom z Ukrainy.
- Gdy tylko na Ukrainie wybuchła zawierucha wojenna rozpętana przez Rosję członkinie Lions International z całego świata przesyłają do Polski dary rzeczowe i finansowe na rzecz poszkodowanych kobiet i dzieci z Ukrainy. Z tych darowizn finansujemy dożywianie i wyposażenie uchodźców - mówi Mirosława Szczęsna wyjaśniając, że wszystkie dary, które znajdują się w magazynie MOPS przy Parafii Chrystusa Króla i Bł. Alicji Kotowskiej przeznaczone są dla uchodźców z Ukrainy przebywających obecnie w Wejherowie.
Jak dodaje w Polsce działa około tysiąca wolontariuszek Lions International, które skupione w lokalnych przedstawicielstwach tej organizacji międzynarodowej działają charytatywnie w swoich środowiskach. Mirosława Szczęsna jako Lionka działa charytatywnie na rzecz dzieci i kobiet współpracując z miastem Wejherowo i nie tylko. Pomaga m.in. 70. osobowej grupie ukraińskich kobiet mieszkających z dziećmi w Hotelu Sobieski w Rzucewie. Dzięki zaś porozumieniu podpisanemu z wejherowskim Starostwem Powiatowym ze środków charytatywnych będzie finansować dożywianie 560 uchodźców z Ukrainy mieszkających na terenie powiatu. Miesięczna transza na ten cel wynosi 50 tys. zł miesięcznie. Pomoc będzie prowadzona tak długo, dopóki uchodźcy będą przebywać na terenie miasta i powiatu.
Zastępca prezydenta Arkadiusz Kraszkiewicz i skarbnik miasta Anna Lewandowska podziękowali Mirosławie Szczęsnej za jej zaangażowanie i wrażliwość na krzywdę dzieci i kobiet z Ukrainy, które uciekając przed rosyjskimi zbrodniarzami znalazły schronienie na terenie Wejherowa. Arkadiusz Kraszkiewicz podziękował też wolontariuszkom, którzy angażują się społecznie w pracę na rzecz uchodźców z Ukrainy. Wyraził także wdzięczność mieszkańcom Wejherowa przekazującym dary i środki pieniężne na rzecz uchodźców.
Jak informuje Emilia Marzejon - zastępca dyrektora MOPS, w obsłudze uchodźców ukraińskich przychodzących do magazynu pomagają społecznie wolontariuszki, w tym m.in. radna Justyna Ostrowska, radna Dorota Chodubska oraz Izabela Lademann-Wydra.
- Codziennie pomagamy wydawać rzeczy i produkty żywnościowe interesantom z Ukrainy. Przyjmujemy również dary od mieszkańców. Magazyn czynny jest od poniedziałku do czwartku w godzinach od 14.00 do 15.00 - mówi radna Justyna Ostrowska informując, że każdy kto chciały przekazać żywność lub odzież i bieliznę, obuwie, bądź inne przedmioty dla uchodźców, może to uczynić w tym czasie.
- Przyjmujemy tylko nowe rzeczy. Aktualnie potrzebne są ubiory letnie dla dzieci (zwłaszcza w wieku szkolnym) i kobiet oraz produkty żywnościowe (na gwarancji) m.in. konserwy mięsne i rybne, przetwory w słoikach, woda w butelkach, herbata i kawa, poza tym artykuły pierwszej potrzeby, w tym środki czystości i higieny osobistej – dodaje Izabela Lademann-Wydra.
