W na stadionie Gryfa Wejherowo dziesięciu najlepszych siłaczy rywalizowało w parach o Puchar Polski Strongman 2016. Bezkonkurencyjna okazała się para Mateusz Ostaszewski-Mateusz Kieliszkowski zdobywając we wszystkich konkurencjach 27 punktów.
Drugie miejsce wywalczyli Grzegorz Szymański i Grzegorz Skowroński - 20,5 pkt., a trzecie - Andrei Byrshtun i Olexii Novikov - 18 pkt. Na czwartym miejscu uplasowali się Marcin Wlizło i Marcin Sendwicki - 17 pkt., a na piątym - Krzysztof Kacnerski i Krzysztof Radzikowski - 5,5 pkt.
Strongmani rywalizowali w kilku widowiskowych konkurencjach podnosząc olbrzymie ciężary m.in. na sztangach. Podnosili też samochody i przetaczali ciężkie opony do ciężarówek. Zawody sędziowali: Mariusz Pudzianowski, Bartłomiej Szreder i Jacek Bochentyn. Nagrody strongmanom wręczali starosta wejherowski Gabriela Lisius, skarbnik miasta Arkadiusz Kraszkiewicz i radny Rafał Szlas. Organizatorem imprezy był WKKiSS APOLLO pod patronatem Wejherowskiego Klubu Sportowego „Gryf”.
Uczestnicy imprezy między konkurencjami mieli okazję oglądać pokazy akrobatyczne, pokazy pool dance i cross fit oraz rozmaite konkursy rekreacyjno-sportowe dla dzieci. Najmłodsi mieli do dyspozycji zjeżdżalnie w dmuchanych zamkach i inne atrakcje. Nie brakło również gastronomii.
Wielką atrakcją dla ponad tysięcznej publiczności była po raz drugi na wejherowskich zawodach obecność znanego sportowca, siłacza i celebryty 39. letniego Mariusza Pudzianowskiego, który poinformował publiczność o swoich planach sportowych i życiowych oraz morderczych treningach.
Jak powiedział aktualnie przygotowuje się do kolejnej walki MMA, która odbędzie się 3 grudnia. Nie zna jeszcze nazwiska swojego przeciwnika. Zawody odbędą się w największej hali sportowej w Polsce, która znajduje się w Krakowie i mieści 18 tys. widzów.