18 kwietnia br. została podpisana w ratuszu kolejna umowa na pomoc finansową dla szpitala wartości 240 tys. zł. Podpisali ją prezydent Krzysztof Hildebrandt i dyrektor szpitala Andrzej Zieleniewski. Szpital Specjalistyczny w Wejherowie mimo różnych trudności, z jakimi boryka się służba zdrowia w naszym kraju, funkcjonuje dobrze. W znacznej mierze zawdzięcza to pomocy samorządów, w tym m.in. pomocy finansowej Urzędu Miejskiego w Wejherowie. Przykładem tego jest kolejna umowa na zakup sprzętu dla centralnej sterylizatorni.
Po podpisaniu umowy dyrektor Zieleniewski podziękował za pomoc prezydentowi i radnym miejskim podkreślając, że pomoc jakiej udziela szpitalowi miasto, jest bezcenna i godna uznania. - Za te środki planujemy zakupić urządzenia do centralnej sterylizatorni, która jest sercem szpitala. Bez niej żaden z oddziałów nie mógłby funkcjonować. A sprzęt, który tam się znajduje pochodzi z początku szpitala i jest mocno wyeksploatowany - mówi Andrzej Zieleniewski informując, że za 100 tys. zł szpital kupi stację uzdatniania wody dla sterylizatorni i szpitala oraz myjnię-dezynfektor za 140 tys. zł. Nie są to jedyne potrzeby szpitala, na które poszukuje środków. Jak mówi dyrektor pilnej wymiany wymagają dwa autoklawy w centralnej sterylizatorni, które kosztują 700 tys. zł. Są to urządzenia, gdzie sterylizowany jest cały sprzęt szpitalny, aby szpitalny był jałowy i spełniał określone normy i kryteria. O środki na ten cel szpital zamierza się zwrócić do Urzędu Marszałkowskiego. - Samorząd jest odpowiedzialny za społeczeństwo, które reprezentuje. A dla każdego najważniejsze jest zdrowie. Mamy znakomity szpital o dużych możliwościach. Jeżeli widzimy, że są one zagrożone z uwagi na brak sprzętu, to szpitalowi koniecznie trzeba pomagać - mówi prezydent Krzysztof Hildebrandt z przekonaniem, że ta pomoc jest dla każdego, kto w każdej chwili może jej potrzebować. W ostatnim okresie miasto przekazało szpitalowi ponad milion zł. Zdaniem prezydenta te pieniądze są dobrze wydane i należycie służą społeczeństwu.
