Minęły dwa tygodnie od wizyty uczniów i nauczycieli Gimnazjum nr 1 im. Akademii Chełmińskiej w naszej szkole. Trudno było nam rozstać się, ale wiedzieliśmy, że już niedługo zobaczymy się ponownie, tym razem w Chełmnie. Już o poranku w czwartek 6 czerwca ruszyliśmy w podróż do zaprzyjaźnionej szkoły. Na miejscu, po powitaniu przez p. dyrektor Mariolę Stachewicz i znanych już nam nauczycieli p. Gabrielę Sulecką, p. Joannę Sobków i p. Jarosława Kwelę wzięliśmy udział w krótkim spotkaniu z burmistrzem miasta p. Mariuszem Kędzierskim, a potem obejrzeliśmy prezentację multimedialną przedstawiającą życie szkoły. Kolejnym punktem naszego pobytu w Chełmnie było zwiedzanie miasta śladami historycznych postaci wspólnych dla obu miejscowości.
W gotycko-renesansowym ratuszu, jednym z najpiękniejszych zabytków sztuki renesansowej w Polsce, zwiedziliśmy Muzeum Ziemi Chełmińskiej. Tam poszerzyliśmy swoją wiedzę, m.in., na temat związków założyciela Wejherowa Jakuba Wejhera z Chełmnem, a na zewnętrznej ścianie ratusza, pomiędzy parterowymi oknami, zobaczyliśmy pręt chełmiński – jeden z elementów pruskiego systemu miar. Duże wrażenie wywarł na nas kościół farny p.w. Wniebowzięcia NMP, w którym znajdują się relikwie Świętego Walentego. Podczas spaceru po mieście na chwilę przysiedliśmy na ławeczce zakochanych, bo Chełmno to przecież Miasto Zakochanych. Obejrzeliśmy mury obronne, chełmińskie bramy (m.in. Grudziądzka i Prochowa) Park Pamięci i Tolerancji im. Ludwika Rydygiera oraz dywany kwiatowe w kształcie serc na Nowych Plantach. Zwiedzanie miasta zakończyliśmy przed budynkiem Gimnazjum nr 1 im. Akademii Chełmińskiej, gdzie mieściła się Akademia Chełmińska będąca kolonią Uniwersytetu Jagiellońskiego, a wcześniej Studium Particulare, czyli wyższe gimnazjum, do którego, zdaniem historyków, uczęszczał Mikołaj Kopernik. W gmachu budynku czekały na nas kolejne atrakcje: zajęcia plastyczne i sportowe. Efektem zajęć plastycznych były samodzielnie wykonane pocztówki z Chełmna, z których nasi gimnazjaliści przygotowują gazetkę w swojej sali lekcyjnej. W czasie zajęć sportowych część z nas przeszła rozgrzewkę przed ćwiczeniami karate prowadzoną przez instruktora tej dyscypliny, a następnie doskonaliliśmy swoją kondycję i umiejętność tańca w aerobicu. To był ostatni punkt naszego pobytu w Chełmnie i tak, jak poprzednio, trudno było nam rozstać się. Średniowieczne miasto zachwyciło nas swoim urokiem, a gościnność i życzliwość gospodarzy spotkania na zawsze pozostanie w naszych sercach.
S. Podolska