W minioną niedzielę na Kalwarii Wejherowskiej odbyło się uroczyste nabożeństwo z okazji Odpustu Podwyższenia Krzyża Świętego. Sumę Odpustową w asyście księży franciszkanów odprawił ks. Bartłomiej Starka, dyrektor Wydziału Katechetycznego Archidiecezji Gdańskiej.
Najświętszą ofiarę odpustową odprawiono w intencji wszystkich uczniów, nauczycieli, wychowawców i pracowników szkół. W trakcie nabożeństwa na frontonie Kościoła Trzech Krzyży widniał napis: „Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polka Polakiem”.
- W ten wrześniowy poranek gromadzimy się na wejherowskiej Golgocie w uroczystość Podwyższenia Krzyża. Obchodzimy ją na pamiątkę odnalezienia krzyża Chrystusa. Tę bezcenną relikwię znalazła na początku IV wieku w Jerozolimie św. Helena – powiedział podczas rozpoczęcia sumy odpustowej o. Daniel Szustak, gwardian Klasztoru Franciszkanów w Wejherowie.
Gwardian dodał, że Kościół w krzyżu Jezusa widział zawsze ołtarz, na którym Syn Boży złożył ofiarę za zbawienie świata.
- Krzyż jest znakiem cierpienia, znakiem śmierci. Jest też znakiem ostatecznego zwycięstwa Chrystusa, bo na krzyżu otwarło się źródło nieskończonego miłosierdzia bożego – dodał o. Daniel podkreślając, że „modlimy się za Was, ale nie zamiast Was”.
Ciekawą i pouczającą homilię wygłosił podczas odpustu ks. Bartłomiej Starka apelując, aby patrzeć na drugiego człowieka jak Chrystus patrzył z krzyża - z miłością i przebaczeniem. Mówił też o wartościach i ich znaczeniu w życiu człowieka, że trzeba ich przestrzegać, bronić i wytrwać w nich, mając je głęboko w swoim sercu.
- Bo tylko dzięki temu tak na prawdę człowiek staje się kimś wartościowym – podkreślał przypominając, że czas przecieka przez palce a żyjąc bez pielęgnowania wartości duchowych można łatwo się pogubić. – Ten kto stara się żyć wartościami, ten na pewno swego życia nie zmarnuje. Ta nauka płynie z krzyża i mówi o zbawieniu. Patrząc na krzyż uczmy się kochać Boga i drugiego człowieka, kochać i wybaczać. Bo jak mówił ksiądz-poeta: „Spieszmy się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą”. Z drugim człowiekiem dzielimy się tym, co mamy w swoim sercu. Jeśli będziemy w nim pielęgnować złość i nienawiść, to na pewno będziemy tym zarażać innych, nasze dzieci i nasze wnuki. Mamy jedno życie. Starajmy się je przeżyć jak najlepiej i nigdy niczego nie żałować.
W Sumie Odpustowej wzięli udział mieszkańcy Wejherowa, pielgrzymi oraz poczty sztandarowe. Wśród uczestników nabożeństwa obecni byli m.in. zastępcy prezydenta Bogdan Tokłowicz i Piotr Bochiński.
