Dwa nowo wybudowane ronda na ul. Ofiar Piaśnicy w Wejherowie mają nowe nazwy – 11 Listopada 1939 r. i Bł. Siostry Alicji Kotowskiej. Uroczystość odsłonięcia nazw zgromadziła wielu mieszkańców, radnych i włodarzy Wejherowa i powiatu.
Po odczytaniu treści uchwały Rady Miasta Wejherowa przez przewodniczącego Rady Miasta Bogdana Tokłowicza dokonano uroczystego odsłonięcia nazwy, a poświęcenia dokonał ks. prałat Daniel Nowak, Dziekan Dekanatu Wejherowo.
Rondu u zbiegu ulic Granicznej, Lelewela i Ofiar Piaśnicy nadano nazwę 11 Listopada 1939 r. Tego tragicznego dnia, w dniu polskiego Święta Niepodległości, Niemcy zamordowali 300 osób. Wśród nich byli mieszkańcy Wejherowa. Zastrzelona została m.in. dyrektor gimnazjum i żeńskiego liceum w Wejherowie - bł. siostra Alicja Kotowska, której imię nadano drugiemu z rond – przy ul. Karnowskiego i Ofiar Piaśnicy.
– Nasza historia jest bardzo trudna i szczególna, natomiast obecnie pokazuje ona również, że ludzie mogą ze sobą współpracować, a współpracując – pamiętać o historii – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. – W tym roku obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Nadawanie rondom nowych nazw też wpisuje się w obchody tego jubileuszu. Ludzie zamordowani w Piaśnicy walczyli o niepodległość, pokazywali nam, czym jest patriotyzm – podsumowuje.
Jak powiedział ks. prałat Daniel Nowak, troska o tych, którzy zginęli w Piaśnicy, to nasza powinność. Przy drodze do Piaśnicy – miejsca kaźni ludności polskiej na Pomorzu Gdańskim w czasie II wojny światowej, znajduje się już Brama Piaśnicka, a nieopodal Sanktuarium Męczenników Piaśnicy.