W świetlicy parafialnej Chrystusa Króla i Błogosławionej Alicji Kotowskiej odbyło się spotkanie mikołajkowe dla uchodźców z Ukrainy przebywających w Wejherowie. Organizatorem spotkania, podczas którego dzieciom z Ukrainy przekazano paczki świąteczne był Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wejherowie, z którym współpracuje Lions Club Gdańsk Amber.
- Okazją do wręczenia paczek dla dzieci są Mikołajki obchodzone na Ukrainie właśnie 19 grudnia - mówi Mirosława Szczęsna, jedyna przedstawicielka Lions Club Gdańsk Amber mieszkająca w Wejherowie dodając, że sto paczek dla dzieci przygotowali pracownicy MOPS z otrzymanego grantu.
Jedna z matek pani Julia z Kijowa, która przyszła pod odbiór paczki z 6-letnią córką Emilką, mówi że w Polsce przebywają od marca br. Najpierw mieszkali u jednej z rodzin, a obecnie wynajmują mieszkanie. Emilka chodzi do zerówki w przedszkolu, gdzie uczy się języka polskiego. W Kijowie został jej mąż, a także rodzice oraz siostra i brat. Warunki w stolicy Ukrainy są bardzo ciężkie, gdyż jak się dowiaduje nie ma tam prądu, ani gazu.
Mirosława Szczęsna podkreśla, że po wybuchu wojny wywołanej przez Rosję na Ukrainie działacze Lions Club na świecie wspierają uchodźców ukraińskich przebywających poza granicami swojego kraju. Członkowie Lions Club z całego świata zbierają środki na ten cel, a my tę pomoc realizujemy w Wejherowie.
- Jako Amberki, pozyskaliśmy od marca br. dla gminy miasta Wejherowo pomoc dla uchodźców z Ukrainy w wysokości 300 tys. zł. MOPS zakupił za to żywność i środki czystości, które już wcześniej przekazano mieszkańcom Ukrainy w Wejherowie. Z tego grantu zakupiono również mikołajkowe paczki. Pozyskałyśmy również grant dla powiatu wejherowskiego w wysokości około 500 tys. zł - dodaje Mirosława Szczęsna.
Podczas akcji wręczania paczek mikołajkowych dla dzieci z Ukrainy mieszkających w Wejherowie obecni byli m.in. dyrektor MOPS Anna Kosmalska, zastępca dyrektora Emilia Marzejon oraz Krystyna Dałek z Karwi, członkini Lions Club Gdańsk Amber.
Lions Club Gdańsk Amber jest jedynym klubem żeńskim działającym w Trójmieście. W Polsce działa około tysiąca osób skupionych w Lions Club, który jest największą organizacją charytatywną na świecie.