- 11 listopada to święto najważniejsze dla Polaków, bo przywołuje pamięć o największej wartości każdego narodu jaką jest niepodległość. - tak we wtorkowy wieczór prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt podkreślił rangę narodowego święta podczas Apelu Pamięci przeprowadzonym na Skwerze Papieża Jana Pawła II. Uroczystości poprzedziła msza święta w wejherowskiej Kolegiacie, którą celebrował dziekan dekanatu wejherowskiego ks. prałat Tadeusz Reszka. Zaś kazanie wygłosił kapelan wojskowy ks. kmdr ppor. Wojciech Szerszeń. Apel Pamięci poprowadzony przez kmdr. ppor. Jana Kulę ku czci bohaterów poległych w imię suwerennej Polski kompania honorowa Marynarki Wojennej zakończyła trzykrotną salwą.
Pod Pomnikiem Wdzięczności przedstawiciele władz miasta z prezydentem Krzysztofem Hildebrandtem na czele, wicestarosta Grzegorz Gaszta, dowództwo Centrum Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej w Wejherowie i jednostki wojskowej w Bieszkowicach, Rada Kombatantów i Powiatowy Cech Rzemiosł i Małych Przedsiębiorstw złożyli symboliczne wiązanki kwiatów. - Niepodległa Polska, nasza kochana ojczyzna – tak mówił w swoim przemówieniu prezydent Krzysztof Hildebrandt – Pamięć o niej powinniśmy pielęgnować z równą siłą jak wtedy, gdy święto 11 listopada, chciano wymazać z pamięci narodowej.
Dziś, pamięć o wydarzeniach sprzed 91. laty pielęgnować powinna przede wszystkim młodzież. Ta z Zespołu Szkół nr 2 im. Fryderyka Chopina w Wejherowie coroczny apel z okazji Dnia Niepodległości i jednocześnie miejskie obchody tego święta, przygotowuje już od 19 lat.- To święto w naszej szkole jest powodem do dumy tak nauczycieli jak i młodzieży - powiedział podczas uroczystego apelu dyrektor szkoły Adam Klein - W naszej placówce oświatowej uczymy młodzież politycznej dojrzałości w duchu tolerancji wobec innych. Współczesna wymowa tej symbolicznej daty daje przesłanie o pokoju, bezpieczeństwie, o sposobach burzenia murów, zarówno tych w głowach, które utrudniają nam zrozumienie globalnego świata, jak i tych stojących między sposobami pojmowania życia.
Świąteczną galę uświetniła orkiestra pod batutą Ireneusza Stromskiego, która wykonała najpiękniejsze i najbardziej znane pieśni żołnierskie, wkomponowując się nie tylko w atmosferę rocznicy odzyskania wolności, ale i obrazowo przypominając o długiej drodze „przed” i „po” 11 listopada 1918 r. Młodzież sięgnęła pamięcią do czasów średniowiecza, kolejnych rozbiorów, przez I i II wojną światową, po PRL i pierwsze wolne wybory. Po 20. latach od tamtych wydarzeń niepodległość stała się czymś zupełnie naturalnym i powszednim, szczególnie dla młodego pokolenia. Dziś pamięć o historii i o tym, że lubi się ona powtarzać spoczywa właśnie w ich rękach.
- Dla nas jest bardzo ważne, żeby szkoły nie tylko kształciły, ale i kształtowały postawy młodych ludzi pod względem poczucia czym jest patriotyzm i ojczyzna - podsumował wtorkowe uroczystości prezydent miasta Krzysztof Hildebrandt.