Pierwsze pochówki na cmentarzu komunalnym w Wejherowie
Cmentarz komunalny w Wejherowie przy ul. Roszczynialskiego już funkcjonuje. Pierwsze pochówki odbyły się w styczniu 2020 r. Na nowym cmentarzu przewidziano na razie 2 tysiące miejsc w kwaterach ziemnych i kolumbariach.
W ubiegłym roku na budowę cmentarza miasto przeznaczyło 300 tys. zł, a na 2020 rok zaplanowano 600 tys. zł. Administratorem miejskiego cmentarza jest Wejherowski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, który zajmuje się wszelkimi formalnościami związanymi z pochówkiem oraz nadzoruje prace w obrębie cmentarza. Jeszcze w tym tygodniu, w okolice cmentarza przy ul. Roszczynialskiego zostanie przeniesione Biuro Cmentarza (do tej pory mieściło się przy ul. Obrońców Helu).
- Cmentarz organizujemy od pierwszych dni stycznia, odbyło się tu 18 pochówków – mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa. – Na terenie cmentarza wciąż prowadzone są prace, które potrwają najprawdopodobniej do czerwca, kiedy zostaną wybudowane alejki, wytyczone będą kwatery, będą też pierwsze kolumbaria. Oczywiście dołożymy wszelkich starań, aby pochówki odbywały się w godnej formie i nie były zakłócane. Chcę jednocześnie podkreślić, że z uwagi na charakter tego miejsca, jest to niekończąca się praca i zawsze będziemy do momentu wypełnienia cmentarza, prowadzić tutaj jakieś prace. Ponadto będziemy się starali sadzić jak najwięcej drzew, aby cmentarz nabrał trochę parkowego charakteru. W tej chwili w Wejherowie – tak, jak w wielu innych miastach - mamy dwa cmentarze: parafialny i komunalny. To mieszkańcy wybierają, na którym chcą pochować swoich bliskich
Dotrzymaliśmy słowa
Przypomnijmy, że decyzja o powstaniu cmentarza komunalnego w Wejherowie zapadła 7 marca 2019 r., kiedy na wniosek wiceprzewodniczącego Rady Miasta Wojciecha Kozłowskiego, wejherowscy radni podjęli w tej sprawie uchwałę.
- Chcę dzisiaj podziękować tym radnym, którzy wówczas poparli ten wniosek oraz prezydentowi i jego współpracownikom za realizację. Już po 10 miesiącach cmentarz funkcjonuje. W naszych warunkach, w naszej rzeczywistości te 10 miesięcy to szybkie tempo pracy, gdyż cmentarz to miejsce szczególne i wymaga wielu formalności. – podsumowuje radny Wojciech Kozłowski, inicjator powstania cmentarza komunalnego - Dotrzymaliśmy słowa i stworzyliśmy mieszkańcom Wejherowa możliwość godnego pochówku swoich bliskich na cmentarzu komunalnym. Odbyło się to pomimo tego, że niektórzy straszyli mieszkańców, że cmentarz nie powstanie i nie będzie możliwości pochówku.
