Pełne skupienie, nie zlekceważenie przeciwnika i zrealizowanie planu taktycznego pozwoliły piłkarzom ręcznym Tytanów Wejherowo na pewne zwycięstwo z SMS ZPRP II Kwidzyn 34:24 (17:11). Żółto - czerwoni dzięki wygranej, umocnili się w czołówce tabeli I ligi i z 18. punktami zajmują obecnie 4. lokatę.
Rzecznik prasowy wejherowskiego klubu Dariusz Jankowski informuje, że Tytani zdecydowanie prowadzili od pierwszych minut, a jedynie słabsza skuteczność w ataku sprawiła, że przewaga gospodarzy wynosiła dwie, trzy bramki. W 10. minucie meczu, wejherowianie zaczęli mocniej pracować w obronie i w kolejnych minutach rzucili 5 bramek, tracąc zaledwie jedną (11:5). Ostatni fragment pierwszej połowy to wyrównany pojedynek. Kwidzynianie postawili wysoko obronę a Tytani pudłując stu procentowe sytuacje nie potrafili powiększyć przewagi. W konsekwencji do przerwy wynik wynosił (17:11).
W drugiej części spotkania goście postawili jeszcze trudniejsze warunki w obronie i zbliżyli się wynikiem do gospodarzy (18:15). Wtedy sygnał do lepszej mobilizacji dał Radosław Sałata. Wejherowianie uspokoili swoją grę i wykorzystywali błędy rywali. Bardzo dobre piłki do kontry rzucał Szymon Cholcha, a jego koledzy skrzętnie trafiali i tym samym powiększali przewagę. W efekcie tego na 10. minut przed zakończeniem spotkania prowadzili z przewagą 10. oczek (28:18). Ostatnie minuty meczu były również wyrównane, obydwie drużyny nie forsowały tempa, tylko starały skupić się na dokładności zagrań. Tym samym mecz zakończył się z przewagą aż 10. bramek dla Tytanów (34:24). Brawa dla zawodników gospodarzy i trenera Roberta Wicona.
Wejherowianie wystąpili w składzie: Jurkiewicz (7), Rompa (5), R.Sałata (4), Bartoś (4), Warmbier (4), Szafrański (3), M.Wicki (2), Bach (2), Pohnke (2), Przymanowski (1), Cholcha, Żyłowski, Nowosad, M.Sałata, Wejher, R.Wicki.