W wejherowskim ratuszu prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt spotkał się zawodnikami, którzy wywalczyli dla Wejherowa trzecie miejsce w turnieju o Puchar Miast. Podziękował brązowym medalistom za godne reprezentowanie miasta oraz dzielną walkę podczas wyjątkowo trudnych konkurencji sportowych.W reprezentacji Wejherowa wystąpili: Maciej Syska (kapitan drużyny - na zdjęciu), Krzysztof Lemke, Maciej Kuczera, Mariusz Jaszewski, Piotr Sonnenberg, Remigiusz Sałata, Sławomir Szmuda i Waldemar Marcinkiewicz. Kierownikiem drużyny był Michał Jeliński, kierownik Wydziału Kultury, Sportu, Promocji i Turystyki. - Walczyliście dzielnie, mimo tego, że konkurencje wymagały wielkiej sprawności fizycznej, a często także odwagi – mówił prezydent Krzysztof Hildebrandt. – Dziękuję za Wasze zaangażowanie. Z takiej drużyny naprawdę mogę być dumny. Myślę, że będziecie walczyć o więcej w kolejnych Pucharach Miast. Zastępca prezydenta Wejherowa Bogdan Tokłowicz podkreślił wyjątkowe zgranie tego zespołu.- Zaobserwowałem podczas zawodów, że potrafili się wzajemnie wspierać i dopingować – mówi Bogdan Tokłowicz. – Najważniejsza była dla nich gra „fair play”. Do ostatniego tchu walczyli o pierwsze miejsce. Tym bardziej, że byli faworytami zawodów i tylko pech przekreślił ich plany na zwycięstwo. Pechowa okazała się konkurencja stolarzy, kiedy wylosowana kłoda drewna na stanowisku Wejherowa okazała się bardziej wilgotna, niż u konkurentów i przez dłuższe piłowanie znów skończyło się na 3. pozycji. A podczas ostatniej konkurencji zawiódł samochód, gdyż zapaliła się instalacja w maluchu i nasi, podobnie jak iławianie, nie dojechali do mety. - Taki jest sport - powiedział kapitan drużyny Maciej Syska. – Nie tylko umiejętności są ważne, ale także szczęście. Pokazaliśmy się z jak najlepszej strony, dając z siebie wszystko.
