Pełne refleksji, uczucia, głębokich przemyśleń, wiersze dające uczucie wewnętrznego spokoju. W wejherowskiej kawiarni Coffeelife odbyła się promocja tomiku "Dwa Światy” Leszka Glazy przy nastrojowym akompaniamencie wejherowskiego muzyka Andrzeja Marczyńskiego, który napisał muzykę do utworów autora.
Spotkanie miało charakter kameralny i niemal rodzinny, i to nie tylko z uwagi na obecność najbliższej rodziny autora, lecz także osób, z którymi spotkał się autor Leszek Glaza i które stały się mu bliskie w dotychczasowej wędrówce przez życie.
Liryki Leszka Glazy to małe kompozycje, ale obfite w środki artystyczne, bogate w treści, promujące najwyższe wartości, otulone optymizmem i nadzieją. Ta poezja uskrzydla, wspiera i umacnia, pozwala docenić to, co mamy i wyrazić wdzięczność, za to, czego często nie doceniamy.
Promocję poprowadziła Małgorzata Wiszowata i na jej pytanie: jak słuchać, żeby usłyszeć, zrozumieć i czy milcząc nie mówimy więcej, autor odpowiedział: - Szczególnie ważne jest to w dzisiejszych czasach, kiedy potok słów wylewa się zewsząd i trochę nas zagłusza – mówi Leszek Glaza. - Telefon już nie jest telefonem, ale przekaźnikiem informacji, przed którymi coraz trudniej jest nam się bronić. Coraz częściej tak zaczynamy i kończymy nasz dzień. Jednak najcudowniejszym momentem jest to, kiedy spotykają się ludzie, którzy nie chcą mówić o sobie, ale chcą słuchać o tym, kogo spotykają na swojej drodze. Kiedy, po namowach przyjaciół, żeby opublikować te moje wiersze, zdecydowałem się wydać tomik, napisałem wstęp, ale nagle uświadomiłem sobie, jak ważne jest to, z kim się przebywa.
W tłumie możemy nie usłyszeć, co ktoś chce nam powiedzieć. Przychodzi taki moment, że możemy posłuchać siebie. Wczuć się w to, co mówimy, jakie emocje nam towarzyszą. Bylejakość nie jest dla tych, którzy czytają poezję.
Leszek Glaza jest przedsiębiorcą, społecznikiem i wieloletnim radnym, który przez jedną kadencję pełnił funkcję wiceprzewodniczącego, a przed dwie - Przewodniczącego Rady Miasta.
W załączonej do tomiku recenzji, poetka Jolanta Miśkiewicz napisała, że poezja nierymowana Leszka Glazy jest debiutem z fajerwerkami. Jak podkreśliła, "piękno miłości i łez" oraz "słone meteoryty" tworzą obraz ciekawie zapisanych uczuć, w którym autor spaja w swojej poezji cząstkę kosmosu i cząstkę siebie.
Podczas promocji obecni byli bliscy, znajomi autora oraz przedstawiciele władz samorządowych m.in. Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa i Leszek Szczypior, wiceprzewodniczący Rady Miasta Wejherowa.