Wielu młodych mieszkańców Wejherowa i okolic wzięło udział w 8. Open Air Rock Festiwalu pod hasłem „Stop przemocy i terrorowi”. Na scenie wejherowskiego amfiteatru wystąpiło sześć znakomitych kapel rockowych, w tym roli Gwiazdy Wieczoru zespół „LIPALI”.W otwarciu imprezy uczestniczyli organizatorzy pierwszego festiwalu: aktor i piosenkarz Marek Richter, redaktor Mirosław Odyniecki oraz dyrektor WCK Jolanta Rożyńska. Imprezę prowadził jako konferansjer znany wejherowski muzyk Piotr Wojciechowski.Tradycyjnie obraz dla gwiazdy- Bardzo się cieszę, że kontynuowane jest nasze dzieło zapoczątkowane 8 lat temu. Mam nadzieję, że ta impreza cały czas się rozwija – powiedział Marek Richter.Zaś Mirosław Odyniecki przypomniał, że hasło festiwalu „Stop przemocy i terrorowi” ma związek z zamachem terrorystycznym sprzed 10 lat na Word Trade Center w Nowym Jorku. - Rock zawsze przeciwstawiał się przemocy, a my Polacy kochamy wolność i swobodę – dodał Mirek Odyniecki, grający niegdyś także w zespole mocnego brzmienia. Zespół "LIPALI"Jako pierwszy wystąpił gdyński zespół Ad Rem. Następnie koncertowały takie zespoły jak: „We Are Not” z Kartuz, „Zdrowia, Szczęścia, Pomarańczy – z Trójmiasta, „Mechanizm” z Gdańska i „Prowe” z Wejherowa. Po występie przyjętego z ogromnym aplauzem zespołu „Lipali” zastępca prezydenta Bogdan Tokłowicz wręczył liderowi zespołu Tomaszowi Lipnickiemu tradycyjnie fundowany przez Prezydenta Miasta Wejherowa obraz olejny.Lider zespołu Tomasz Lipnicki zapewnił, że obraz zawiesi w pomieszczeniu zespołu, obok sali prób. Zespół "Ad Rem"Rośnie poziom debiutówJak po koncercie powiedziała Jolanta Różyńska dyrektor Wejherowskiego Centrum Kultury publiczność bardzo wysoko oceniła tegoroczny festiwal rockowy. - 8. Open Air Rock Festiwal jest imprezą o rosnącym poziomie debiutów. Występujące zespoły zaprezentowały wysoki poziom profesjonalizmu i bogaty program autorski. To nas bardzo cieszy, bo taki jest cel festiwalu – pokazywać, konfrontować, mobilizować do dalszej pracy i promować – mówi Jolanta Rożyńska. Zespół "We Are Not"Dyrektor podkreśliła, że na tle innych znakomicie pokazał się wejherowski zespół „Prowe”, który jej zdaniem ma w sobie ogromny potencjał i oryginalność. – Nurt słowiańskiej melodii w spięciu z rockowym brzmieniem nadaje dużą indywidualność temu zespołowi. Szczególnie linia fletu powoduje eteryczność i zarazem łatwość odbioru. To go wyodrębnia spośród innych na rynku rockowym. Publiczność przyjęła go bardzo dobrze i widać, że są już trochę znani. Nawet ci, którzy słyszeli nasz zespół po raz pierwszy, mówili że coś jest w tym zespole, że warto go słuchać – dodaje Jolanta Rożyńska.Zespół "Mechanism"Zespół „Prowe” powstał w 2009 r. na bazie sekcji rytmicznej znanego wejherowskiego zespołu SOK. Jest próbą połączenia wyobrażeń muzyków na temat słowiańskiej muzyki korzennej z nowoczesnym brzmieniem w „ostrzejszej” formie, czyli coś w rodzaju hard folk rocka. W czerwcu 2010 r., wydana własnym sumptem, ukazała się debiutancka płyta „Chronica Slavorum”, a w maju 2011 płyta koncertowa ze wspólnego z „Plebanią” koncertu w wejherowskiej „Baryle”. Zespół "Prowe"W skład zespołu wchodzą: Kamil Wiczkowski - wokal, Sławomir Cichy - bas i wokal, Mateusz Słupczyński - flet i Marcin Przybilski - perkusja. Dodajmy, że na ubiegłorocznym PROGROCK Festiwalu w Redzie Sławek Cichy uznany został za najlepszego basistę.Tekst i foto: Henryk PołchowskiWięcej zdjęćZobacz film
