Władze miasta Wejherowa chcą przywrócić Parkowi Miejskiemu im. A. Majkowskiego dawną świetność. Po przeprowadzonej kosztem kilku milionów złotych rewitalizacji, w tym budowie placu zabaw, ścieżek i pomostów, klombów kwiatowych czy zakupie urządzeń fitness, kolejnym pomysłem na uatrakcyjnienie parku dla mieszkańców jest sprowadzenie różnych gatunków ptaków, których kiedyś było w parku dużo więcej niż obecnie.
Pomysł pojawienia się kilku gatunków ptaków w wejherowskim parku, zrodził się podczas realizacji projektu unijnego dotyczącego jego rewitalizacji i przywrócenia mu walorów historyczno-przyrodniczych. Tym bardziej, że w chwili obecnej oprócz kaczek nie ma w parku innych większych ptaków. A kiedyś były!
- W parku chcemy stworzyć atrakcyjne dla wejherowian miejsce rekreacji, zabawy i wypoczynku – mówi prezydent Krzysztof Hildebrandt - Cieszę się, że bardzo wielu zadowolonych mieszkańców odwiedza park, co świadczy o trafności dotychczasowych inwestycji poczynionych w parku. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i realizując plan przywracania świetności parku postanowiliśmy, aby również ptactwo wróciło w to miejsce. Nie jest to rzecz prosta, gdyż trzeba spełnić szereg wymogów nałożonych przez Unię Europejską m.in. ptactwu należy stworzyć warunki do przebywania, przezimowania oraz do karmienia. Stąd nasze rozmowy ze specjalistami z ogrodów zoologicznych w Gdańsku i Kaliningradzie. Dowiedzieliśmy się m.in. że zwierząt się nie kupuje, tylko ogrody zoologiczne nawzajem sobie przekazują ptactwo czy zwierzęta. Formalnie musi to być zatem małe zoo z ptakami.
Realizacja tego pomysłu może mieć niezwykle ważny aspekt edukacyjny. Więcej zwierząt w parku na pewno licznie przyciągnęłoby tu młodzież i dzieci, mógłby wtedy powstać odpowiedni program edukacyjny, co miałoby walor poznawczy.
- Póki co, taka inwestycja znajduje się w szerokiej sferze planów i przygotowań. – dodaje prezydent Krzysztof Hildebrandt - Priorytetem są dla nas w tej chwili remonty i budowa dróg oraz dokończenie budynku centrum kultury. Gdy pojawią się realne możliwości finansowe i jeżeli uda się pozyskać dodatkowe fundusze z zewnątrz, to będziemy gotowi na stworzenie tego typu miejsca rekreacji i „żywej” edukacji.