Organizowana zawsze 15 sierpnia Retro Potańcówka Miejska od kilku lat przyciąga wielu mieszkańców i gości na plac Jakuba Wejhera. Tegoroczna wejherowska potańcówka była bogatsza w atrakcje i trwała od godz. 15 aż do 22. Podczas imprezy można było dokonać spisu powszechnego, a także zaszczepić się przeciw Covid-19 w mobilnym punkcie szczepień powszechnych.
Dyrektor Wejherowskiego Centrum Kultury Jolanta Rożyńska wspólnie z pracownikami Filharmonii Kaszubskiej przygotowała liczne atrakcje z nauką tańca swingowego włącznie, którą prowadzili instruktorzy Kasia i Tomek. Na scenie obok ratusza wystąpiły dwie znakomite kapele – o godz. 17 Radunia River Jazz Band z Gdańska oraz CzessBend z Warszawy.
W roli konferansjera wystąpił trójmiejski aktor i reżyser Tomasz Podsiadło, znakomicie czujący i oddający klimat retro, który opowiadał różne ciekawostki i anegdotki z życia dawnego Wejherowa. Jedna z nich była opowieść o bocianie Kubusiu, który był maskotką przedwojennej jednostki Wojskowej, najpierw Batalionu, a później Morskiego Pułku Strzelców. Był to bocian, który nie odleciał do ciepłych krajów, ze względu na złamane skrzydło, ale tak zaprzyjaźnił się z wejherowskimi żołnierzami, którzy otoczyli go opieką, że często paradował przed wojskiem podczas apeli i uroczystości wojskowych.
Jak mówi Jolanta Rożyńska w Wejherowie zarówno w okresie międzywojennym, jak i w latach powojennych, kwitło aktywne życie towarzyskie i kulturalne.
- W tym roku postawiliśmy na dodatkowe atrakcje i zabawy retro, żeby pokazać jak bawiły się kiedyś nasze babcie i prababcie, a także dziadkowie i pradziadkowie – mówi Jolanta Rożyńska - Zadbaliśmy o to, aby było miejsce nie tylko do tańca, ale także do rozmów, drobnych zakupów i rozrywki. Stąd np. stoisko z lemoniadą - Degustatornia, jabłka z pobliskich sadów – Frutti do Pachta, które sami zrywaliśmy, stragan z kwiatami oferującym różnego rodzaju bukieciki - prowadzony przez wejherowiankę Elżbietę Marmułowską wspólnie z uczestniczkami kursu florystycznego, a także Kino Retro w namiocie, gdzie można było obejrzeć przedwojenne filmy z Polą Negri czy Eugeniuszem Bodo. Zorganizowaliśmy też wystawę fotograficzną „Wesele kaszubskie” ze zdjęciami Radosława Brzozowskiego oraz informacje o innych tańcach, w tym o dawnym fajfie.
Wielu mieszkańców i turystów przysłuchiwało się koncertom i odwiedzało przygotowane przez WCK stoiska retro niemal od początku trwania imprezy aż do końca.
- Cieszę się, że mieszkańcy i goście wykazali zainteresowanie tymi atrakcjami i wzięli aktywny udział w zaproponowanych zabawach i minikonkursach m.in. śpiewu i tańca, inspirowanych okresem międzywojennym - dodaje Jolanta Rożyńska.
W trakcie trwania potańcówki retro otwarte były sale historyczne w ratuszu z wejściami grupowymi co godzinę, od południa do godziny 21. Przed namiotami Spisu Powszechnego prowadzonego przez GUS i mobilnym punktem szczepień prowadzonym przez Sim-Med czekało wielu chętnych w kolejkach. Jak się dowiedzieliśmy z możliwości zaszczepienia się przeciw Covid-19 skorzystało 100 osób.