W Wejherowie otwarto Sklep Społeczny, który mieści się przy ul. Ogrody Nanickie. Powstał dzięki współpracy Banku Żywności w Trójmieście z wejherowskim Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej. W Sklepie Społecznym, klienci MOPS będą mogli nie tylko zaopatrzyć się w bezpłatną żywność, ale także znaleźć wsparcie oraz uzyskać wskazówki co do tego, jak i z czyją pomocą wyjść na życiową prostą.
Do Sklepu Społecznego trafia pełnowartościowa żywność krótkoterminowa, przekazywana przez sieci handlowe. Przewożona specjalnym samochodem chłodniczym Banku Żywności, na miejscu przechowywana jest w odpowiednich dla danego produktu warunkach; w sklepach są zamrażarki, lodówki oraz półki. I to prosto z nich klienci sklepu – podopieczni MOPS wybierają to, czego w danym momencie najbardziej potrzebują – jest to 2,5 kg na osobę w gospodarstwie domowym.
Dbajmy o jedzenie
– Żywność znajdująca się w tym Sklepie jest krótkoterminowa, wolimy, by ktoś odwiedzał nas częściej niż żeby nie brał żywność z nadmiarem i aby się marnowała – podkreśla Michał Chabel, prezes Zarządu Banku Żywności w Trójmieście. – Każdego roku marnuje się w Polsce 4,8 mln ton żywności. Dlatego Banki Żywności poprzez Sklepy Społeczne – taki jak ten w Wejherowie - ratują żywność przed zmarnowaniem, przekazując ją najbardziej potrzebującym. Nasi pracownicy służą pomocą i podpowiadają, co z jakich produktów można przygotować, wyjaśniają co z czym można łączyć, jak najlepiej wykorzystać odebrane od nas produkty. Naszym przesłaniem jest przekazywanie godnej żywności, w godnych warunkach i w godny sposób. Chcemy, by przychodzące do nas osoby poczuły się jak w prawdziwym sklepie, w którym sami mogą wybierać. Różnica jest taka, że u nas się nie płaci.
Jak mówi pani Izabela, która będzie obsługiwała w Sklepie Społecznym, żywność odbierana będzie przez osoby potrzebujące wprost z półek zgodnie z indywidualnymi preferencjami. Nauczy to świadomości wartości poszczególnych produktów.
- Chcielibyśmy poprzez zakupy w Sklepie Społecznym nauczyć naszych klientów korzystania z żywności, nie takiej, którą dajemy w postaci paczek, ale takiej, którą sami sobie wybiorą - mówi Anna Kosmalska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie. – Mamy także w planie zorganizowanie warsztatów kulinarnych. Na razie skierowania do Sklepu Społecznego otrzymało 80 osób, które będą korzystały z tych dóbr.
Wspaniała inicjatywa
- Jest to wspaniała inicjatywa - ratujemy żywność przed zmarnowaniem i przekazujemy ją potrzebującym – mówi Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa ds. społecznych i ekonomicznych. – Wielkie słowa uznania należą się pracownikom Banku Żywności, którzy wspólnie z pracownikami wejherowskiego MOPS nie tylko przekazują żywność, ale także uczą i uwrażliwiają swoich podopiecznych na problem marnowania żywności pokazują im pomysły, jak z tym walczyć.
Sklep będzie otwarty na razie dwa razy w tygodniu.
W otwarciu sklepu uczestniczył Andrzej Kowalczys, pełnomocnik Marszałka Województwa Pomorskiego ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi oraz Emilia Marzejon, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wejherowie.