Przedstawiciele wspólnot mieszkaniowych z nowo powstałego osiedla Fenikowskiego spotkali się w ratuszu z prezydentami Wejherowa. Wizyta w ratuszu była okazją do zwiedzenia tego zabytkowego obiektu, a przede wszystkim służyła poznaniu miasta i zadaniu prezydentowi pytań dotyczących funkcjonowania Wejherowa i życia społecznego miasta.Prezydent Krzysztof Hildebrandt oprowadził mieszkańców po ratuszu pokazując izby historyczne i regionalne, makiety miasta i kalwarii, sale obrad i stanowisko dyżurnego Straży Miejskiej z systemem monitoringu wizyjnego. Dodajmy, że często w ratuszu goszczą takie grupy.Podczas spotkania w sali obrad prezydent przedstawił w skrócie historię Wejherowa, bieżące inwestycje, problemy oraz realizowaną wraz ze współpracownikami, radnymi i różnymi środowiskami wizję rozwoju miasta. Ze strony gości padło wiele pytań, które dotyczyły głównie osiedla Fenikowskiego. Spotkanie przebiegało w przyjaznej atmosferze. Mieszkańcy interesowali się dostępnością do służby zdrowia, problemami szkolnictwa oraz budową ulicy Orzeszkowej i skomunikowaniem osiedla z miastem. Zgłoszono kilka problemów m.in. słaby sygnał telefonii komórkowej z jednej z sieci. Postulowano także o budowę odpowiedniego dla tej wielkości osiedla placu zabaw. Jeden z nietypowych problemów dotyczył pobliskiego lęgowiska żab, które masowo przechodzą przez drogę biegnąca wzdłuż osiedla i są rozjeżdżane przez samochody. Mieszkanka osiedla opowiadała, że już kilkakrotnie przeprowadzono akcję zbierania żab z drogi i wynoszenia ich wiadrami na łąkę. Mówiono też o konieczności sprzątania psich odchodów przez właścicieli czworonogów. Po spotkaniu mieszkańcy otrzymali materiały informacyjne i promocyjne dotyczące Wejherowa. - Wielu mieszkańców os. Fenikowskiego są osobami przyjezdnymi i nie zna Wejherowa. Są to osoby z Gdyni, Gdańska, a także całej Polski. Również z tego powodu przyszliśmy do ratusza, aby poznać problemy miasta. – mówił Mariusz Łupina, mieszkaniec osiedla i organizator spotkania.- Przyjechałam z Lublina, a sprowadziła mnie córka, która otrzymała tutaj pracę. Na zamieszkanie tutaj zdecydowaliśmy się w ciągu jednego dnia. Wejherowo, a szczególnie os. Fenikowskiego bardzo nam się podoba. Bloki są w lesie, blisko rzeka, świeże powietrze. A poza tym Wejherowo jest piękne, zadbane i czyste - mówiła Krystyna Puszcz. - Wejherowo postrzegam pozytywnie. Na osiedlu jest cisza i spokój. Sklepy są na miejscu. Komunikacja autobusowa jest w miarę dobra. Dojazd do Gdańska kolejką SKM nie stanowi żadnego problemu – mówił Artur Krajewski, który dodał, że w najbliższym czasie zamierza poznać Kalwarię Wejherowską. Na os. Fenikowskiego docelowo będzie mieszkać 2-3 tysiące mieszkańców. Więcej na stronie internetowej miasta: www.zobaczwejherowo.plhttp://zobaczwejherowo.pl/index.php/155 - relacja filmowahttp://zobaczwejherowo.pl/index.php/galeria,118 - fotoreportaż