Już po raz siódmy na boisku przy Zespole Szkół nr 3 w Wejherowie został rozegrany Turniej Piłki Nożnej im. Michała Mazura. Wzięło w nim udział 6 drużyn.
- Jak każdego roku zebraliśmy się tutaj, aby uczcić pamięć Michała rywalizując sportowo na boisku. To szczytny cel, który zawsze nam przyświeca. Trwająca obok budowa spowodowała, że w tym roku nie zorganizowaliśmy festynu dla mieszkańców, ale mam nadzieję za rok, powrócimy do tej tradycji - mówił w imieniu organizatorów Maciej Szymański dziękując wszystkim piłkarzom za udział w rozgrywkach i ogłosił wyniki.
W turnieju zwyciężyła drużyna Stare Szopena, która w finale pokonała WAPN Błękitni 3:1. Trzecie miejsce wywalczyła drużyna FC Rumia pokonując w małym finale Tiger Gym. Piąte miejsce ex aequo zajęły zespoły Szopena i Tytani. Za pierwsze trzy miejsca zostały przyznane puchary. Nagrody indywidualne otrzymali: najlepszy bramkarz turnieju – Michał Dąbrowski (Stare Szopena), król strzelców – Jeżewski (FC Rumia), najlepszy zawodnik turnieju – Karol Pionk (WAPN Błękitni). Ufundowane przez organizatorów puchary i statuetki wręczali: ojciec Michała – Adam Mazur i Rafał Szlas, przewodniczący Komisji Zdrowia, Sportu i Rekreacji Rady Miasta Wejherowa..
Minuta ciszy uczczono pamięć Michała Mazura.
- Jestem pod wrażeniem tego, jak koledzy pamiętają o Michale. Zmarł nagle w szpitalu na sepsę mając 28 lat. Gdy po raz pierwszy jego koledzy organizowali rozgrywki, aby go upamiętnić, myślałem że ten zapał skończy się po drugim lub trzecim turnieju, a odbył się już siódmy i planowane są kolejne. Jeżeli odbędzie się dziesiąty przygotuję na tę okazję jakąś specjalną nagrodę, żeby została jakaś trwała pamiątka po moim synu. Jestem bardzo wzruszony, że koledzy tak go upamiętniają – mówi Adam Mazur, ojciec nieżyjącego Michała dziękując wszystkim organizatorom i piłkarzom za udział w zawodach. Szczególne słowa uznania skierował pod adresem „Andiego”, czyli Rafała Miotka, który jest głównym organizatorem turnieju oraz działaczom Stare Szopena i Tytanów.