Dzięki szybkiej i zdecydowanej akcji ratowniczej przeprowadzonej przez strażników miejskich, posiadających uprawnienia Ratowników Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, 67-letnia kobieta nadal będzie cieszyła się życiem. Całe zdarzenie rozegrało się kilka dni temu na pl. Jakuba Wejhera.
Z samego rana pod siedzibę Straży Miejskiej podjechał samochód z nieprzytomną kobietą. Kierujący autem mąż kobiety poinformował dyżurnego Straży Miejskiej, że siedząca w samochodzie jego żona nagle straciła przytomność i nie daje oznak życia. Dyżurny natychmiast powiadomił pogotowie ratunkowe, a strażnicy podjęli czynności reanimacyjne, gdyż kobieta nie dawała oznak życia - brak było oddechu i wyczuwalnego tętna.
Strażnicy przeprowadzili akcję reanimacyjną stosując klasyczny masaż serca i sztuczne oddychanie. Wobec braku pozytywnej reakcji użyli defibrylatora. Tym sposobem udało się przywrócić czynności krążeniowo-oddechowe kobiety, a w międzyczasie nadjechała karetka pogotowia i zabrała poszkodowaną do szpitala. Dzięki szybkiej i skutecznej pomocy kobietę udało się uratować. Lekarze szpitala wysoko ocenili postępowanie strażników miejskich jako ratowników.
Komendant Straży Miejskiej w Wejherowie Zenon Hinca informuje, że wejherowska Straż Miejska jako jedna z dwóch w Polsce, decyzją Wojewody Pomorskiego z 5 marca 2020 roku została wpisana do Krajowego Rejestru Jednostek współpracujących z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne. W wejherowskiej Straży Miejskiej pracuje obecnie pięciu strażników posiadających uprawnienia ratowników Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Mają oni na swoim wyposażeniu taki sprzęt medyczny jak: torba ratownicza R1, szyny Kramera, defibrylator AED czy resuscytator AMBU.