Uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Wejherowie włączyli się w akcję „Sprzątanie świata”. Wspólnie ze swoimi nauczycielami sprzątali teren nad rzeką Redą.
Każdego roku, 22 kwietnia w Polsce obchodzony jest Światowy Dzień Ziemi. W wejherowskich szkołach odbywają się akcje edukacyjne i konkursy, których celem jest promocja proekologicznych postaw. W miniony poniedziałek, uczniowie wejherowskiej „jedenastki” sprzątali teren przy rzece Redzie w okolicy ul. Iwaszkiewicza. Zaopatrzeni zostali w rękawice i worki na śmieci.
Do akcji „Sprzątania świata” dołączyli także włodarze Wejherowa: Beata Rutkiewicz i Arkadiusz Kraszkiewicz – zastępcy prezydenta Wejherowa oraz Bogusław Suwara – sekretarz miasta. Wspólnie z młodzieżą sprzątali także Wioleta Podolska, dyrektor ZSO nr 2 w Wejherowie oraz Roman Czerwiński, prezes Zakładu Usług Komunalnych w Wejherowie.
- Wspólne „Sprzątanie świata” to doskonała akcja edukacyjna, poprzez takie działania uczymy młodych ludzi dbałości o nasze środowisko – mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa. – Potrzebujemy niewiele - pary rękawic i worka, aby posprzątać swoją najbliższą okolicę. Podnoszenie świadomości ekologicznej oraz kształtowanie postaw proekologicznych jest możliwe poprzez edukację dzieci już od najmłodszych lat. Bardzo istotne jest dawanie naszym dzieciom dobrych przykładów postępowania w zakresie ochrony środowiska, a tym samym dbania o czyste otoczenie.
Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta podkreślił, jak my sami mamy ogromny wpływ na to, w jakim środowisku żyjemy.
- Kształtowanie nawyków ekologicznych oraz działanie na rzecz ochrony środowiska - to możemy robić każdego dnia m.in. poprzez wspólne sprzątanie swojej okolicy – mówi Arkadiusz Kraszkiewicz.
- Bardzo ważne jest, aby dzieci i młodzież nauczyli się dbać o naszą planetę – mówi Wioleta Podolska, dyrektor ZSO nr 2 w Wejherowie. – Nasi uczniowie każdego roku aktywnie włączają się w tego typu akcje.
Jedna z uczennic, która wzięła udział w akcji mówi, że potrzebny jest taki dzień, w którym wszyscy ludzie, bez względu na wiek i miejsce zamieszkania, powinni wyjść z domów i sprzątać śmieci, przyczyniać się do tego, aby nasze otoczenie było czyste i zadbane.
- Nie chcemy mieszkać na brudnej Ziemi, gdzie nie ma roślin i zwierząt, a oddychać można tylko przez maski – mówi Ania. - Musimy przeciwdziałać zaśmiecaniu naszej najbliższej okolicy - to nie jest łatwe, ale warto spróbować, bo przyszłość ludzkości zależy w dużej mierze od nas. Jeśli nie zaczniemy dbać o ochronę środowiska, "podpiszemy wyrok na nasze życie”.
