Podczas obchodów dnia św. Ambrożego wejherowscy pszczelarze świętowali 25. lecie poświęcenia swojego sztandaru. Spotkanie pszczelarzy odbyło się w Domu Działkowca przy ul. Nadrzecznej. Zostało poprzedzone Mszą św. w kościele pw. Chrystusa, którą odprawił zamiłowany hodowca pszczół ks. prałat Daniel Nowak. Prezes Rejonowego Koła Pszczelarzy Ziemi Wejherowskiej Romuald Głuszko przypomniał, że ćwierć wieku temu został po raz pierwszy rozwinięty publicznie i poświęcony sztandar koła i dlatego tegoroczne obchody Dnia św. Ambrożego są bardziej uroczyste i doniosłe. WyróżnieniaW trakcie spotkania Medal ks. dr. Jana Dzierżona otrzymali Romuald Głuszko, Złotą Odznakę Polskiego Związku Pszczelarskiego - Władysław Żywicki, Adam Edward Fengler, Jerzy Bargański i Maksym Pawlik, Srebrne Odznaki PZP otrzymali Krzysztof Grzenia i Bronisław Bargański a brązowe - Jerzy Stankiewicz i Adam Piotr Fengler. Odznaczenia wręczał Jan Przychoda – prezes Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Związku Pszczelarzy w Gdańsku i sekretarz Zarządu Wojewódzkiego PZP Ryszard Voss. Prezes Romuald Głuszko wręczył również medale okolicznościowe z okazji 25-lecia poświęcenia sztandaru koła PZP, które otrzymali goście oraz zrzeszeni członkowie.Dzieje kołaCiekawą historię koła sięgającego przełomu lat 1956/57 przedstawił wiceprezes lekarz Wojciech Grzywiński podkreślając, że lata jego rozkwitu przypadały na lata 70. i 80. ubiegłego wieku. Wówczas koło zrzeszało największą ilość członków, bo 464, przy obecnych ponad 60. Wiceprezes miło wspominał te lata, kiedy w kole organizowano kursy na mistrza pszczelarstwa, wycieczki m.in. do Rzymu z odwiedzinami u papieża Jana Pawła II a także do Hiszpanii czy na Litwę. Dodał też, że nadanie sztandaru dla koła było realizacją idei byłego prezesa koła śp. Lucjana Medyckiego, a sam sztandar został wykonany w oparciu o wyłoniony w drodze konkursu projekt autorstwa ówczesnego prezesa koła Mariana Michno. Wojciech Grzywiński przypomniał także przebieg uroczystości poświęcenia sztandaru w Wejherowie z udziałem pierwszego wówczas pszczelarza RP, zmarłego w tym roku, ks. Henryka Ostacha, założyciela słynnej barci w Kamiannej koło Krynicy.Najważniejszy gość spotkania wiceminister Kazimierz Plocke zapewnił też, że w ciągu najbliższych 3 lat będzie realizowany program Rozwoju Pszczelarstwa Polskiego finansowany ze środków Unii Europejskiej w wys. 22 mln euro, z którego będzie można korzystać na pięciu płaszczyznach. Minister wyraził też nadzieję, iż w przeciągu najbliższych miesięcy może dojść do historycznego kompromisu i porozumienia pomiędzy Polskim Związkiem Pszczelarzy i Stowarzyszeniem Pszczelarzy Zawodowych, czego oczekują wszystkie środowiska pszczelarskie. Pasieka BargańskichWśród uczestników spotkania było wielu zasłużonych pszczelarzy, którzy hodowlą pszczół zajmują się całe życie. Między innymi Edmund Bargański z Barłomina, który jak na powiedział pszczołami zajmuje się od 1939 roku. A wszystko zaczęło się od tego, gdy w lipcu przed wybuchem wojny znalazł rój pszczół na przydrożnym buku (miał wtedy 10 lat). - Obecnie w naszej pasiece mamy ponad 200 uli. Produkujemy różne miody m.in. rzepakowy, mniszkowy, gryczany, lipowy i wielokwiat. Kiedy mieliśmy też miód spadziowy, ale po Czarnobylu spadź w województwie pomorskim przestała występować. Poza tym pozyskujemy pyłek pszczeli i propolis. Z naszymi pszczelimi rodzinami co roku wyjeżdżamy w rejon Słupska i Bytowa, gdzie rośnie rzepak i gryka, a także lipy – mówi Edmund Bargański dodając, że praca przy pszczołach trwa od wczesnej wiosny do późnej jesieni, a później to już praca przy miodzie i jego dystrybucji Pszczelarz ubolewał, że sianie jesienią gorczycy nie jest dobre dla pszczół, które wylatując do kwitnących kwiatów, giną z powodu zimna. Ponadto pył zbierany jesienią może okazać się niekorzystny dla rozwoju pszczół w okresie wiosny. Generalnie żyją one w coraz trudniejszych warunkach z powodu powszechnego stosowania nawozów sztucznych i oprysków. W spotkaniu z wejherowskimi pszczelarzami uczestniczyli m.in. starosta wejherowski Józef Reszke, zastępca prezydenta Wejherowa Piotr Bochiński, wójt Gm. Wejherowo Henryk Skwarło, ks. prałat Daniel Nowak, Grzegorz Stańczyk skarbnik Zarządu Wojewódzkiego PZP w Gdańsku, prezesi kół ościennych z Gdyni, Pucka, Lęborka i Lini, a także przedstawiciele Chóru Męskiego „Harmonia”, który śpiewał podczas świątecznego nabożeństwa. Tekst i foto: Henryk Połchowski