Na placu Jakuba Wejhera stanęła Wejherowska Szopka Bożonarodzeniowa, która od wielu lat tworzy atmosferę świąteczną miasta.
W wejherowskiej szopce znajdują się drewniane figury Świętej Rodziny, Trzech Króli, Pastuszka ubranego w strój kaszubski oraz zwierząt. Są także elementy związane z regionem kaszubskim – m.in. młyn i rybak. Wszystkie postaci, autorstwa artysty rzeźbiarza Adama Barana, są naturalnych rozmiarów i poruszają się, a przechodnie mogą usłyszeć odgłosy bydła domowego.
Przy szopce wyeksponowano prace wykonane przez dzieci w ramach konkursu na najładniejszą ozdobę choinkową.
- Jak każdego roku w atmosferze zbliżających się świąt, na wejherowskim rynku odsłaniamy Szopkę Bożonarodzeniową – mówi prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt. – Każdego roku pojawiają się nowe elementy, które uatrakcyjniają wejherowską szopkę. W tym roku nowa jest postać Kaszuby wyrabiającego w maselnicy masło. Mam nadzieję, że Bożonarodzeniowa Szopka wprowadzi mieszkańców w świąteczny nastrój i stworzy wyjątkowy klimat do przeżywania świąt Bożego Narodzenia.
W otwarciu i uruchomieniu szopki wzięli udział m.in. przewodniczący Rady Miasta Bogdan Tokłowicz, skarbnik miasta Arkadiusz Kraszkiewicz, sekretarz Wejherowa Bogusław Suwara, dyrektor Wejherowskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych Jarosław Jędrzejewski, radni i mieszkańcy.
Mieszkańcom bardzo podoba się wejherowska szopka, która jak twierdzą, już na stałe wtopiła się w świąteczny klimat rynku.
- Nie wyobrażam sobie już świąt Bożego Narodzenia bez wejherowskiej szopki – mówi Agnieszka Kożuchowska z Wejherowa. – Każdego roku przychodzimy tutaj z dziećmi oglądać Świętą Rodzinę i pastuszka grającego na Diabelskich Skrzypcach. Dzieciom bardzo się ta szopka podoba