Trwa uwłaszczenie w spółdzielniach mieszkaniowych
Ustawowe uwłaszczenie spółdzielców jest niezbędne, jeśli w gospodarce mieszkaniowej mamy się dostosować do warunków rynkowych. Spółdzielnia, jeśli taka będzie wola właścicieli mieszkań, powinna tylko świadczyć usługi zarządzania, wypełniając wolę mieszkańców-właścicieli danego budynku. - Zostały zrealizowane przez Urząd Miejski wszystkie wnioski złożone przez spółdzielnie mieszkaniowe dotyczące kupna nieruchomości od miasta w celu uwłaszczenia spółdzielców – mówi zastępca prezydenta Wejherowa Wojciech Kozłowski. - Sprzedaliśmy z 90-procentową bonifikatą grunty pod 79. budynkami, w których mieści się 4.489 mieszkań. Łącznie mieszka w nich ok. 15 tysięcy wejherowian, czyli prawie 1/3 mieszkańców naszego miasta. Uwłaszczenie spółdzielców jest dla nas ważnym celem społecznym, wyrównaniem historycznych rachunków. Jest aktem sprawiedliwości w stosunku do najemców. Dlatego poświeciliśmy tej sprawie dużo uwagi. Jeżeli chodzi o tempo uwłaszczenia, zależy ono wyłącznie od samych spółdzielni. Prezydent Kozłowski wyjaśnił, że miasto niewiele zarobiło na uwłaszczeniu, bowiem sprzedawało grunty spółdzielniom za 10 procent ich wartości. I tak, dla przykładu grunt pod wielorodzinnym budynkiem, w którym mieszka kilkadziesiąt rodzin sprzedawany był za kilka tysięcy złotych, czyli bardzo tanio. Dodatkowo podczas ostatniej sesji Rady Miasta Prezydent Wejherowa zaproponował wyrażanie zgody na oddawanie nieruchomości na rzecz spółdzielni mieszkaniowych w nieodpłatne użytkowanie do 20 lat. Ma się to odbywać w drodze bezprzetargowej. Podjęcie tej uchwały umożliwi użytkowanie, przez mieszkańców budynków zarządzanych przez spółdzielnie, terenów stanowiących własność miasta, które są lub mogą być przez nich wykorzystane na tereny zielone, place zabaw, ciągi komunikacyjne w pobliżu budynków. Dotyczy tych budynków, w których rozpoczęła się sprzedaż lokali na podstawie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Mieszkańcy korzystający z tych nieruchomości staną się teraz ich gospodarzami, co wpłynie korzystnie na zagospodarowanie tych terenów.