Tytani Wejherowo po zaciętym boju pokonali MKS Henri Lloyd Brodnica 30:27 (15:15).
Mecz rozpoczął się dla Wejherowian bardzo nerwowo. Goście którzy przyjechali w okrojonym składzie (mieli tylko dwóch graczy rezerwowych) po pierwszych 5 minutach prowadzili już 5:1, a w 17 minucie 9:5. Później gra się wyrównała, a Tytani zaczęli szukać swojego rytmu na to spotkanie. Znaleźli go dopiero w końcówce pierwszej połowy. Trzy bramki zdobył Bartoś, jedną dołożył Przymanowski i do przerwy na tablicy widniał remis 15:15.
Początek drugiej części to koncertowa gra żółto–czerwonych. Postawienie twardej obrony i skuteczne kontrataki sprawiły,że podopieczni Pawła Paździochy w 43 minucie prowadzili różnicą siedmiu bramek 24:17. Goście jednak nie chcieli tak łatwo odpuścić i zaczęli odrabiać straty. Na osiem minut przed końcem spotkania, przewaga Tytan zniwelowała się do czterech oczek (25:21), a w 56 wynik brzmiał tylko 27:24. Jednak niezawodny tego dnia Bartoś trafił dwa razy do bramki rywali, jedno trafienie zanotował Nowociński i to wejherowianie schodzili z parkietu z pierwszym w tym sezonie zwycięstwem.
- Mimo wygranej, był to słaby mecz w naszym wykonaniu Popoełnialiśmy masę błędów. W naszej grze była bardzo duża nerwowość. Szkoda, że nie potrafimy jeszcze wykorzystaćgry w przewadze. Dużo jeszcze pracy przed nam - mówi prezes klubu Remigiusz Sałata.
- Poczuliśmy się za bardzo pewnie i to obróciło się przeciwko nam w pierwszej połowie - stwierdził
Tomasz Bartoś, najskuteczniejszym zawodnik Tytanów.
- Cieszę się, z postawy moich zawodników na boisku, ponieważ nie byliśmy faworytem w tym meczu. Przyjechaliśmy w okrojonym składzie, bez kilku kluczowych graczy, także brawa należą się mojej drużynie – powiedział trener gości Jan Orzech.
Bramki w meczu z MKS Henri Lloyd Brodnica zdobywali: Tomasz Bartoś – 11, Mateusz Kożanowski – 4, Paweł Zaworski – 4, Marcin Wicki – 4, Rafał Wicki – 2, Michał Przymanowski – 1, Tomasz Turek – 1, Jakub Poerling – 1, Maciej Nowociński – 1, Kamil Wicki – 1.
Wejherowianie, po dwóch kolejkach, zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli. Kolejny mecz Tytanów odbędzie się również w Wejherowie, w najbliższą sobotę o godzinie 19. Tym razem żółto- czerwoni podejmą drugą drużynę Wybrzeża Gdańsk.
Fot. www.tytaniwejherowo.pl