Kolejne zwycięstwo odnieśli szczypiorniści Tytanów Wejherowo. Tym razem, we własnej hali wygrali z niepokonanym dotąd SMS ZPRP II Gdańsk 31:28 (11:11).
W pierwszych minutach spotkania dominowali goście obejmując szybko prowadzenie 0:3. Jeszcze w 14 minucie goście prowadzili 2:6. Sygnał do ataku dał Kożanowski. To właśnie jego trafienie, a później Lewickiego i Wickiego oraz 3 kolejne bramki Turka, sprawiły, że Tytani objęli prowadzenie 8:6. Do końca pierwszej połowy, która zakończyła remisowo 11:11 obydwie drużyny prowadziły wyrównaną grę.
W drugiej części spotkania gdańszczanie postawili twardszą obronę. Indywidualną “ochronę" dostał Kożanowski. Przez ponad 20 minut trwała wymiana ciosów, ale przewaga gości cały czas oscylowała wokół 2 bramek (17:19, 20:22,24:26). Na prowadzenie Tytani wyszli dopiero w 56 minucie po celnym rzucie karnym w wykonaniu Zaworskiego. Goście co prawda zdołali doprowadzić do remisu, ale fantastyczne obrony Nowosada, oraz skuteczne wykończenia Turka i Kożanowskiego sprawiły, że to drużyna z Wejherowa mogła dopisać sobie dwa punkty.
- Gratuluję drużynie gospodarzy za bardzo ambitną grę. W końcówce przegrywali paroma bramkami, a jednak wygrali spotkanie – powiedział Dariusz Tomaszewski, trener SMS ZPRP II Gdańsk wyrażając niezadowolenie z postawy swojej drużyny w końcowych minutach meczu.
W weselszym tonie, wypowiadał się natomiast szkoleniowiec Wejherowian Paweł Paździocha:
- Cieszę się, że zespół powalczył do końca. Każdy miał poukładane w głowie co ma robić, dlatego wygraliśmy to spotkanie. SMS bardzo wysoko zawiesił nam poprzeczkę, szczególnie bramkarz, który wybronił wiele naszych rzutów. Na szczęście Damian, również w końcowym fragmencie obronił kilka razy, czym dał szansę na kontrę i szybko zdobyte bramki – stwerdził trener Tytanów Paweł Paździocha.
- Cieszę się,że wróciłem do gry i trochę pomogłem w obronie. Czułem, że w zespole był prawdziwy duch gry i zwycięstwa – mówi obrotowy Robert Wicon, który skutecznie zagrał w obronie.
Bramki dla Tytanów zdobywali : Turek - 9, Bartoś - 8, Kożanowski - 6, Lewicki - 3, M.Wicki - 2, Zaworski, Przymanowski, R.Wicki – 1.
Wejherowianie, dzięki kolejnemu zwycięstwu, umocnili się na piątym miejscu w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie (pierwsze wyjazdowe) rozegrają z Borowiakiem Czersk, w którym powinni wystąpić w roli faworyta.
W ligach młodzieżowych, juniorzy młodsi musieli uznać wyższość rywali z Kwidzynia, którym ulegli aż 23:46 (13:26 ). Juniorzy starsi natomiast zagrają dzisiaj w derbowym pojedynku z Olimpem Bolszewo.