Piłkarze ręczni Tytanów Wejherowo, po świątecznej przerwie, wracają ponownie na ligowe parkiety. Będzie to powrót z akcentem, bowiem do grodu Wejhera zawita lider tabeli I ligi KS Sokół Kościerzyna. Początek niedzielnych zmagań w hali wejherowskiej samochodówki o godzinie 17:00
Jak informuje rzecznik prasowy KS Tytani Dariusz Jankowski najbliższy rywal żółto-czerwonych w rozegranych dotychczas dziewiętnastu spotkaniach przegrał zaledwie raz, po serii rzutów karnych, dlatego dla podopiecznych Roberta Wicona będzie to niezwykle trudny mecz. Sokół prezentuje bardzo wysoki poziom oraz kulturę gry. Ma kilku bardzo doświadczonych graczy, którzy bardzo dobrze potrafią bronić wyniku i dlatego Tytanów czeka trudne zadanie. W rundzie jesiennej górą byli goście, którzy wygrali w Kościerzynie 29:28 (17:13)
- Nasz przeciwnik to rywal z górnej półki, dotychczas niepokonany w regulaminowym czasie gry, więc na pewno będą chcieli tą passę podtrzymać i wygrać to spotkanie. Jesienią przegraliśmy z nimi na wyjeździe w dość pechowych okolicznościach, choć mogliśmy to spotkanie wygrać, dlatego teraz będziemy chcieli wziąć rewanż i zdobyć na własnym terenie trzy punkty – mówi Robert Wicon, trener Tytanów dodając, że mecze z Sokołem są zawsze są bardzo trudne, ale fajne i ciekawe.
- Nasza liga wygląda tak, że możemy wygrać z każdym przeciwnikiem. Na pewno zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zagrać o zwycięstwo - dodaje Konrad Rompa.
* * *
Także w niedzielę 24 kwietnia br., ale o godz. 14.00 na Wzgórzu Wolności w Wejherowie rozpędzony Gryf, który nie przegrał wiosną żadnego meczu w rozgrywkach IV ligi, zagra z rezerwami Lechii Gdańsk.
Po wyjazdowym zwycięstwie Gryfa nad wiceliderem Jaguarem Gdańsk 0:2 gryfici awansowali na 7 miejsce w tabeli z dorobkiem 34 punktów. Lechici natomiast są na 4. miejscu z dorobkiem 39 punktów i okazałym stosunkiem bramek 57:32. Ostatnio jednak tyko zremisowali u siebie 1:1 z Gromem Nowy Staw. Zważywszy jednak na fakt, że Lechia I zagra u siebie w sobotę z Wartą Poznań, to w niedzielnym meczu rezerw w Wejherowie może wystąpić kilku zawodników z wyższej półki i o kolejne zwycięstwo Gryfa może być trudniej.