W najbliższą sobotę 15 października br. o godz. 15.00 piłkarze ręczni KS Tytani Wejherowo podejmą na własnym terenie Cartusię Kartuzy. Mecze pomiędzy obiema drużynami zawsze były zacięte, a losy ważyły się do ostatnich minut.
Sobotni rywal, jeszcze przed sezonem miał pewne problemy kadrowe i do końca nie było wiadomo, czy w ogóle wystąpi w rozgrywkach ligowych. Jednak umowa z klubem z Żukowa, pozwoliła na transfer kilku graczy, którzy nie mieścili się w kadrze I ligowca. Na zasadzie wypożyczenia do Cartusii doszli między innymi, doświadczeni Jurkiewicz, Ciszewski oraz Steege. Warto na pewno zwrócić uwagę na Pawła Ciszewskiego który, w trzech rozegranych meczach, rzucił rywalom 19 bramek. Rywal z Kartuz przegrał ostatnio u siebie z Orkanem Ostróda i ma na koncie, podobnie jak Tytani, dwa zwycięstwa oraz jedną porażkę.
- Drużyna z Kartuz, to zawsze był ciężki przeciwnik. Nigdy nie było wiadomo jak zakończy się spotkanie z nimi. Szykujemy małą niespodziankę, jeżeli chodzi o taktykę, ale z oczywistych względów nie będę zdradzał szczegółów. Tydzień temu wygraliśmy z Tczewem i będziemy chcieli tą dobrą passę podtrzymać - mówi szkoleniowiec Tytanów Paweł Paździocha.
Jak informuje rzecznik prasowy KS "Tytani” Dariusz Jankowski mecz zostanie rozegrany tradycyjnie w hali sportowej ZS nr 1 w Wejherowie przy ul. Śmiechowskiej 36. Wstęp darmowy. Kibice Tytanów przed meczem oraz w trakcie jego trwania, mogą nabywać karty klubowe.
