Kolejna ulica w Wejherowie – ul. Techników w Wejherowie została utwardzona płytami drogowymi. Koszt tej inwestycji to ok. 70 tys. zł, a wykonawcą był ZUK sp. z o.o. w Wejherowie.
Ta technologia, jest szybka w realizacji. Pozwala na jednoczesny ruch pojazdów i pieszych po utwardzonej powierzchni. Płyty IOMB mają również tę zaletę, że przez istniejące otwory woda deszczowa przenika w grunt i na drodze nie tworzą się kałuże, a droga jest przejezdna.
- W tej części miasta, w poprzednich latach utwardzono także płytami drogowymi ul. Inżynierską, Architektów oraz pierwszy etap ul. Podmiejskiej – mówi Beata Rutkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa ds. rozwoju miasta. - Płyty drogowe doskonale sprawdzają się wszędzie tam, gdzie konieczne jest utwardzenie drogi, aby umożliwić poruszanie się po niej pojazdom samochodowym. Poza tym jest to ekologiczne rozwiązanie ponieważ nawierzchnia z płyt ażurowych pozwala na wsiąkanie wody opadowej w głąb nawierzchni. Ulica Techników kończy inwestycję polegającą na utwardzeniu dróg gruntowych w tej części miasta. Pozostaje do utwardzenia część ul. Podmiejskiej.
Dzięki inwestycji znacząco poprawiło się bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców tego rejonu miasta. Remont ulicy był możliwy dzięki zaangażowaniu radnej miasta Doroty Chodubskiej.
- Częste opady, roztopy, kurz uniemożliwiały poruszanie się po ulicy – mówi Doroty Chodubskiej, wejherowska radna. - Płyty to najlepsze rozwiązanie, ponieważ obieg wody w przyrodzie jest zachowany. Dla nas mieszkańców komfort mieszkania znacząco się poprawił. Szczególnie jeżeli chodzi o inwestycje drogowe, w tej części miasta pojawiły się nie tylko utwardzone ulice, ale progi spowalniające ograniczające prędkość, wydzielone miejsca dla pieszych. W tej dzielnicy możemy poczuć się już bardzo bezpiecznie.
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku, przebudowana została sąsiednia ul. Geodetów. W ramach przebudowy ulicy ułożono nawierzchnię z płyt drogowych przepuszczających wody opadowe o łącznej długości ok. 200 m. Kończy się także utwardzanie ul. Baczyńskiego.
- W ubiegłym roku rozpoczęliśmy układanie płyt na ul. Baczyńskiego, inwestycja będzie kontynuowana po zakończeniu sezonu grzewczego – mówi Beata Rutkiewicz. - Nie mogliśmy tego zrobić szybciej, bo konieczne było zaizolowanie istniejącego kanału ciepłowniczego, którego właścicielem jest OPEC.