Defilada historyczna, młodzież, harcerze, wojsko, motocykliści, zabytkowe samochody i tłumy wejherowian – tak świętowano 11 listopada 97. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Kilkuset wejherowian wyszło na ulice centrum miasta i w biało-czerwonej Paradzie Niepodległości zamanifestowało swój patriotyzm. Paradzie towarzyszył Józef Piłsudski, w kabriolecie z dwudziestolecia międzywojennego.
W samo południe wykonano na wejherowskim rynku wspólne zdjęcie, a następnie biało-czerwona Parada Niepodległości przeszła z rynku, przez deptak i następnie ulicami:
3 Maja, 1 Maja, Św. Jacka do Parku Miejskiego, gdzie śpiewano wspólnie patriotyczne pieśni. Na małej scenie w Parku Miejskim wystąpił zespół White Room, a na uczestników parady czekała żołnierska grochówka.
- Spotykamy się dzisiaj, by uczcić najważniejsze święto Polaków - Święto Niepodległości, choć obchodzone w jesienny czas, to jednak najbardziej radosne ze wszystkich patriotycznych rocznic – mówi Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa. – Dziękuję za tak liczny udział w naszej Paradzie. Przeżyjmy je wspólnie z radością i dumą tak jak Ci, którzy o tę wolność walczyli, a którzy 97 lat temu ją odzyskali.
Uczestnicy Parady Niepodległości w Wejherowie podkreślają, jak ważne było to nich wydarzenie. - Świętujemy odzyskanie przez Polskę niepodległości, dlatego uważam, że to obowiązek wszystkich Polaków wyjść na ulice i manifestować swój patriotyzm – mówi Agnieszka Mazurkiewicz z Wejherowa, która wzięła udział w paradzie z mężem i pięcioletnim synem. - Cieszę się, że tylu nas jest w tym miejscu, z biało-czerwonymi flagami, kotylionami i dobrym nastrojem. Nawet pogoda nam dzisiaj sprzyja.
W Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej wspólnie śpiewano pieśni patriotyczne. Obchody Dnia Niepodległości w Wejherowie zorganizowane zostały przez Urząd Miasta Wejherowa oraz Starostwo Powiatowe.
