Już w najbliższą sobotę 27 lipca 2019 roku piłkarze II ligi piłki nożnej wracają na boiska. WKS Gryf Wejherowo o godz. 18 podejmie na Wzgórzu Wolności Widzew Łódź.
Tej utytułowanej w historii polskiego futbolu drużyny kibicom polskiego piłkarstwa nie trzeba przedstawiać. W poprzednich rozgrywkach Widzewowi do pierwszoligowego awansu zabrakło odrobiny szczęścia, zaledwie kilku punktów. A Gryf dwa swoje mecze z Widzewem przegrał. Jak będzie tym razem?
Obydwa zespoły mocno przebudowały swoje składy. To nie ten sam Gryf i nie ten sam Widzew. Na pewno dużym wzmocnieniem ataku Widzewa będzie silny fizycznie napastnik 36-letni Marcin Robak, który w Ekstraklasie w 28. spotkaniach strzelił 13 bramek i znalazł się na 5. miejscu w klasyfikacji strzelców. Natomiast w Gryfie sporo jest młodych zawodników. Nowy trener Gryfa Łukasz Kowalski zapewnia, że dobrze przygotował drużynę do sezonu i jest pełen wiary w swój zespół.
Na pewno remis z widzewiakami byłby nie do pogardzenia, ale każda drużyna, która wchodzi na boisko zamierza przecież walczyć o zwycięstwo. Tego właśnie życzymy piłkarzom Gryfa. Ważne też jest, aby wejherowscy piłkarze nie wyszli na ten mecz na miękkich nogach, lecz uwierzyli w swoje możliwości. W końcu chodzi tylko o to, aby strzelić jedna bramkę więcej od rywala…
Na zdjęciu: zawodnicy, trener i działacze WKS Gryf Wejherowo. Poniżej przedstawiamy skład Gryfa.
Górny rząd: Oskar Sikorski, Tomasz Wojcinowicz, Bartosz Gęsior, Oskar Koprowski, Mateusz Majewski, Paweł Czychowski, Kamil Kankowski, Igor Biedrzycki, Karol Baranowski.
Środkowy rząd: Wiesław Renusz (dyrektor sportowy), Maciej Prusinowski, Tomasz Kolus, Szymon Nowicki, Dawid Leleń, Wiesław Ferra, Maksymilian Hebel, Filip Szewczyk, Daniel Kwidziński, Sylwester Maszota (wiceprezes), Dariusz Mikołajczak (wiceprezes).
Dolny rząd: Jakub Poręba, Kacper Małolepszy, Mikołaj Gabor, Łukasz Kowalski (trener), Adam Duda (kierownik zespołu), Mateusz Goerke, Mariusz Sławek, Jakub Pek.
Fot. facebook.com/wks-gryf-wejherowo