Kilka tysięcy fanów muzyki rockowej zawitało do wejherowskiego amfiteatru, aby posłuchać dobrej muzyki podczas Open Air Rock Festival 2012. Koncertowały: Wolne Owce, Bregma, Different, Slovenian Girl, Fosfor i Flapjack – jako gwiazda wieczoru.
- Jesteśmy mile i pozytywnie zaskoczeni wysokim poziomem muzyki, zdyscyplinowaniem zespołów i publiczności, a przede wszystkim frekwencją i żywo reagującą widownią – mówi Sebastian Niewola z Wejherowskiego Centrum Kultury, które było organizatorem dziewiątej już z rzędu imprezy. – Na koncercie zespołu Flapjack amfiteatr był wypełniony po brzegi a zespół po wieloletniej przerwie pokazał się jak za dawnych lat. Zagrał rewelacyjnie również nowe utwory. Były też śmieszne sytuacje. W czasie koncertu gitarzyście zespołu Different pękła struna, ale się nie speszył. Błyskawicznie zmienił strunę i dalej prowadził bardzo energetyczny koncert. Wielu fanów było zdziwionych, że tak fajny zespół jak Bregma zagrał jako drugi, ale i tak byli wniebowzięci, że mogli posłuchać tak fajnej kapeli. Publiczności spodobały się też wejherowskie zespoły – Slovenian Girl i Fosfor, a także Wolne Owce, choć grając jako pierwsi występowali przy mniejszej publiczności.
Jak dodaje dopisała pogoda, co przy imprezach na wolnym powietrzu ma istotne znaczenie. Zaczęło kropić dopiero po zakończeniu festiwalu. Organizatorów cieszy fakt, że oprócz młodzieży z terenu Wejherowa i okolic sporo gości przyjechało także Trójmiasta kolejką SKM, co oznacza, że wejherowski festiwal z roku na rok zyskuje coraz większe zainteresowanie w regionie. Ponadto na widowni oprócz młodzieży można było spotkać dzieci jak i osoby starsze.
- Impreza była udana a wszyscy bawili się doskonale o czym świadczy fakt, że wiele osób dopytywało się o przyszłoroczny, jubileuszowy festiwal. Na pewno trzeba będzie pomyśleć o hot-spocie, bo dzisiejsza młodzież na imprezy przyjeżdża ze smartfonami i tabletami wysyłając zdjęcia oraz filmiki do internetu i znajomych bezpośrednio z koncertu – dodaje Sebastian Niewola.