Prezydent Miasta Wejherowa Krzysztof Hildebrandt podpisał w ratuszu umowę z Piotrem Ruszewskim - prezesem WKS Gryf Wejherowo, na sportową promocję miasta przez drużynę seniorów Gryfa na kwotę 200 tys. zł. To ważny zastrzyk finansowy dla klubu na tym etapie rozgrywek.
- Trzymamy kciuki żeby Gryf częściej wygrywał. Grajcie jak najlepiej! - powiedział po podpisaniu umowy prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt. Dodał ze zrozumieniem, że w II lidze występują kluby z miast większych niż Wejherowo, w tym wojewódzkich, z którymi trudno jest rywalizować. Jednocześnie życzył klubowi wszystkiego najlepszego.
Dziękując za przyznane środki Piotr Ruszewski - prezes Klubu WKS Gryf Wejherowo powiedział, że w ostatnich kilku spotkaniach drużynie seniorów brakowało trochę szczęścia, bo na boisku Gryf prezentował się dobrze i miał obiecujące sytuacje strzeleckie. Wyraził też nadzieję, że szczęście do Gryfa w końcu się uśmiechnie i uda się obronić II ligę w Wejherowie.
Grającemu w II lidze piłki nożnej klubowi, który jesienią grał na dobrym poziomie, wiosną nie idzie najlepiej. Aktualnie Gryf zajmuje 16. miejsce z dorobkiem 30 punktów i po przegranej 3:1 w Bełchatowie, który walczy o awans do I ligi, znalazł się w strefie drużyn zagrożonej spadkiem do III ligi. Praktycznie tym spadkiem zagrożonych jest 7 drużyn, bo różnica między 12. Olimpią Elbląg a 18. Rozwojem Katowice wynosi zaledwie kilka punktów. Do zakończenia rozgrywek zostało jeszcze 5 meczowych kolejek i do zdobycia jest 15 punktów. Wystarczy wygrać dwa mecze pod rząd, aby pozycja zespołu w tabeli uległa poprawie. Najbliższym przeciwnikiem Gryfa będzie wicelider tabeli Olimpia Grudziądz. Mecz zostanie rozegrany jutro w środę 24 kwietnia br. o godz. 18 na stadionie na Wzgórzu Wolności w Wejherowie. W oficjalnych spotkaniach Gryf dwukrotnie wygrywał z Olimpią. W meczach towarzyskich bywało różnie. Choć tym razem faworytem są goście, piłka rządzi się swoimi prawami i dopóki trwa mecz, zawsze jest szansa na zmianę rezultatu…